Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

NASZ NEWS: będą zarzuty dla 17-latki. Bo protestowała przeciwko "Golgota Picnic"

W komisariacie przy ul. Kartuskiej w Gdańsku zakończyło się przesłuchanie 17-letniej Marysi Kołakowskiej z Gdańska. Policja zamierza postawić jej zarzuty z art. 51 par.

archiwum Andrzeja Kołakowskiego
archiwum Andrzeja Kołakowskiego
W komisariacie przy ul. Kartuskiej w Gdańsku zakończyło się przesłuchanie 17-letniej Marysi Kołakowskiej z Gdańska. Policja zamierza postawić jej zarzuty z art. 51 par. 2, czyli oskarżyć ją o czyn chuligański, po tym jak z innymi mieszkańcami Gdańska protestowała przeciwko bluźnierczej pseudosztuce "Golgota Picnic" w jednym z gdańskich teatrów. Pod komisariatem wspierało nastolatkę kilkunastu gdańszczan. 

- Nie możemy zdradzać szczegółów przesłuchania. Mogę tylko powiedzieć, że Marysia wytłumaczyła panom policjantom swoje motywacje, wytłumaczyła, że działała z ważnych pobudek. Poprzez rozpylenie nieprzyjemnego zapachu chciała uniemożliwić bluźnierstwo - mówi ojciec Marysi, działacz opozycyjny, publicysta i poeta Andrzej Kołakowski. 

- Lewackie środowiska mają przewagę w tym kraju, dlatego oskarżenia policji wliczyłam w koszty tej akcji. Mimo to po raz drugi raz zachowałabym się w ten sam sposób. To oczywiste dla wielu katolików w moim wieku - mówi Marysia Kołakowska.

2 lipca tego roku nastolatka starała się uniemożliwić czytanie tekstu obrazoburczego spektaklu skandalisty Rodrigo Garcii "Golgota Picnic". Przed czytaniem próbowała rozpylić nieprzyjemny zapach. Po tej próbie czterech mężczyzn zarzuciło jej na głowę worek i wyprowadziło z pomieszczenia, na zewnątrz, gdzie znajdowała się policja.

 



Źródło: niezalezna.pl

Magdalena Piejko