Komisja Nadzoru Finansowego podległa premierowi zareagowała błyskawicznie i
nałożyła karę 0,5 mln zł na właściciela tygodnika „Wprost” za domniemane uchybienia. Nietrudno zinterpretować to jako cenę za publikacje niekorzystne dla rządu. Że też tak szybko nie poradzili sobie ze sprawą Amber Gold… Opieszałość cechowała za to KNF w wypadku spółki Gant Development, której likwidację ogłosił sąd. Mimo że akcje GD w ciągu dnia spadły o 25 proc., komisja nie zawiesiła jej notowań. Nie podjęto także decyzji w sprawie prezesa warszawskiej giełdy. Choć kandydat na to stanowisko Paweł Tamborski jest szeroko krytykowany w mediach jako niedający gwarancji bezpieczeństwa rynku, KNF nie odrzuciła jego kandydatury, ale jedynie nie wydała opinii w tej sprawie.
Może rację miał prezes NBP, gdy na taśmach hańby mówił, że dla przewodniczącego KNF „najważniejsze jest, aby jego d… była kryta”?
Autor jest głównym ekonomistą SKOK
Źródło: Gazeta Polska Codziennie
Janusz Szewczak