Moskwa „j…e” PiS. Rosyjskie służby w wulgarnej akcji PO » CZYTAJ TERAZ »
Z OSTATNIEJ CHWILI
BNS: Czterech amerykańskich żołnierzy, którzy zaginęli podczas ćwiczeń na Litwie, nie żyje • • •

„Opowiadają te głupoty Polakom i niektórzy w to wierzą”. Obajtek ostrzega przed katastrofą

- To całe lewactwo zielone przyspiesza i dziwimy się, że tracimy konkurencyjność, że gospodarka amerykańska jest lepsza... Drogi narodzie, obudź się w końcu, bo to nie jest droga - to droga do destrukcji - mówił na antenie Telewizji Republika Daniel Obajtek, były szef Orlenu, komentując unijny system ETS2, który ma wejść w życie w 2027 r. - Ceny energii zabijają dziś nie tylko polską, ale i europejską gospodarkę - przypomniał.

Zielony Ład
Zielony Ład
wg - niezalezna.pl
System EU ETS2, którego wejście w życie planowane jest w 2027 r., ma na celu objęcie systemem opłat za emisje gazów cieplarnianych nowych sektorów, w tym budownictwa i transportu. Opłata za emisję ma być doliczana do ceny dla odbiorcy końcowego. Jeśli w ciągu pierwszych trzech lat obowiązywania ceny uprawnień w ETS2 wzrosną do 45 euro, na rynek mogą zostać rzucone dodatkowe uprawnienia z rezerwy stabilizacyjnej. Podobne działanie przewiduje się na wypadek zbyt szybkiego wzrostu cen. Zasady i warunki takich działań są zapisane w dyrektywie ETS. Dodatkowo, jeśli w 2026 r. ceny gazu albo ropy będą na odpowiednio wysokim poziomie, wprowadzenie ETS2 będzie mogło zostać opóźnione o rok.

Prezes NBP Adam Glapiński oszacował, że gdyby koszt emisji CO2 w systemie ETS2 osiągnął maksymalny przewidziany limit, to w 2027 r. poprzez wzrost ceny paliw, gazu i węgla spowodowałoby to wzrost inflacji o 2 pkt proc.

Jak oświadczył na konferencji prasowej Glapiński, osiągnięcie maksymalnych przewidzianych w ETS2 kosztów emisji, przełożyłoby się w Polsce na wzrost cen paliw o 10 proc., cen gazu o 20 proc., a cen węgla o 40 proc.

Prezes NBP zauważył, że kształt systemu ETS2 jest w tej chwili jednym z czynników niepewności co do kształtowania się inflacji w przyszłości. Przypomniał, że unijne regulacje, przewidujące wprowadzenie ETS2 w 2027 r. na razie obowiązują, ale mogą jeszcze ulec zmianie. - Na razie jednak nie wiadomo, w jaki sposób mogłyby wyglądać taka zmiana - ocenił Glapiński.

Obajtek: Opowiadają Polakom głupoty

Sprawę skomentował na antenie Telewizji Republika Daniel Obajtek, były szef Orlenu.

- Ceny energii zabijają dziś nie tylko polską, ale i europejską gospodarkę. Przemysł energochłonny ucieka z Europy

- mówił w rozmowie z Danutą Holecką.

Jak podkreślił, na stole są takie rozwiązania: "zawiesić ETS, zreformować ETS, wziąć z ETS-u instytucje finansowe, które w nim uczestniczą".

- Oni sztucznie zawyżają ceny certyfikatu. Instytucje finansowe nie zarabiają na inwestycjach, na odkładanie kapitału na inwestycje. One zarabiają na spekulacjach ETS. A po drugie - zamienić ETS na inwestycje. Firma, czy elektrownia, która płaci certyfikaty, w zamian za certyfikaty mogłaby wykonywać inwestycje, które poprowadzą jej transformację technologiczną

- wskazał.

- Złożyłem taki wniosek, zgodnie z pewnym artykułem, żeby komisja się nad tym zastanawiała, żeby przygotowała rozwiązania, ale oczywiście tego nie zrobią. Bo to całe lewactwo zielone przyspiesza i dziwimy się, że tracimy konkurencyjność, że gospodarka amerykańska jest lepsza... Opowiadają te głupoty Polakom i niektórzy w to wierzą. Drogi narodzie, obudź się w końcu, bo to nie jest droga - to droga do destrukcji

- zaapelował.

 



Źródło: niezalezna.pl

#Daniel Obajtek

mkw