Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Unijne USAID. Miliardy z Brukseli dla organizacji pozarządowych, także w Polsce

W ostatnich latach Komisja Europejska przelała miliardy euro do sieci organizacji pozarządowych i ośrodków analitycznych. Do Polski od 2021 r. trafiło minimum kilkadziesiąt mln euro. Machina propagandowa UE – NGO została szczegółowo opisana w raporcie brukselskiego think-tanku MCC.

W ostatnich latach KE przelała miliardy euro do sieci organizacji pozarządowych i ośrodków analitycznych
W ostatnich latach KE przelała miliardy euro do sieci organizacji pozarządowych i ośrodków analitycznych
Tomasz Adamowicz - Gazeta Polska

Po skandalu związanym z finansowaniem przez rząd USA organizacji pozarządowych zajmujących się propagandą na całym świecie za pośrednictwem USAID, szykuje się kolejny. Chodzi o siatkę powiązań i olbrzymie środki, jakie łoży na ten cel z pieniędzy podatników Unia Europejska. 

Obserwuj nas w Google News. Kliknij w link i zaznacz gwiazdkę

Miliardy na NGO-sy

Niezależna.pl dotarła do raport brukselskiego think – tanku MCC Brussels, który opisuje przede wszystkim finansowanie NGO–sów za pośrednictwem programu Komisji Europejskiej „Obywatele, równość, prawa i wartości” (CERV).

Został uruchomiony w 2021 r. i ma być realizowany przez siedem lat, do 2027 r. Oto jego cele: „równość, prawa i równość płci – ochrona praw, zakaz dyskryminacji, równouprawnienie (w tym płci) oraz większe uwzględnianie aspektu płci i celów związanych z niedyskryminacją”, „zaangażowanie i udział obywateli – wspieranie udziału obywateli w życiu demokratycznym Unii, wymiany między obywatelami różnych państw członkowskich oraz propagowanie wiedzy o wspólnej europejskiej historii”, „zwalczanie przemocy, w tym ze względu na płeć i przemocy wobec dzieci oraz „ochrona i propagowanie unijnych wartości”.

1,5 mld euro – tyle trafiło do programu CERV. Na 2025 r. zaplanowano niebagatelne wydatki na ten cel, czyli kolejne 236 mln euro . Od 2021 r. program CERV wsparł ponad  3 tys. organizacji społeczeństwa obywatelskiego, które zrealizowały ponad  tysiąc projektów.

Wśród największych beneficjentów pomocy znalazły się: EuroCentralAsian Lesbian Community (6 mln euro), European Network Against Racism (4,9 mln euro), European Women's Lobby (4,8 mln euro) .

Przedstawiamy inne projekty finansowane przez CERV, które wśród swoich zadań mają „przeciwdziałanie eurosceptycyzmowi”:

  • RevivEU” (Europa Wschodnia) – mający na celu zwalczanie narracji eurosceptycznych. Budżet:  645 000 euro  (2023 – 2024).
  • „Blue4EU” (różne kraje) – mający na celu zaangażowanie młodych ludzi „do zaangażowania się w europejską przyszłość”. Budżet:  375 300 euro (2024 – 2026).
  • „EU TURN 2025” (Niemcy) – mający na celu „denacjonalizację europejskiego zaangażowania”. Budżet:  415 000 euro (2025).

Raport opisuje też finansowanie organizacji  opowiadających się za integracją europejską lub federalizmem. Oto szczegółowe wydatki:

  • Unia Europejskich Federalistów (UEF) – organizacja pozarządowa opowiadająca się za federalnym państwem europejskim, otrzymała  1,2 mln euro  (2022 – 2025).
  • Młodzi Europejscy Federaliści (JEF) – młodzieżowe skrzydło tej organizacji, otrzymały także  1,2 mln euro , na mobilizację młodych Europejczyków na rzecz federalizmu (2021 – 2025).
  • Przyjaciele Europy otrzymali ponad  15 mln euro  (2014 – 2024).
  • Europejskie Forum Młodzieży otrzymało od 2014 r. prawie  40 mln euro  na „pogłębienie integracji europejskiej”.
  • Fundacja Roberta Schumana otrzymała prawie  10 mln euro  (2014 – 2025), w tym środki na zwalczanie „mitologii eurosceptycznej”.
  • Europejskie Centrum Polityki (EPC), radykalnie proeuropejski think – tank, otrzymało  w ciągu ostatniej dekady prawie 30 mln euro .
  • Instytut Polityki Europejskiej (IEP) otrzymał  w tym samym okresie około 14 ml euro.
  • Centrum Studiów nad Polityką Europejską (CEPS), ośrodek analityczny, który konsekwentnie opowiada się za większą integracją UE, otrzymał w ciągu ostatniej dekady oszałamiającą kwotę 250 mln euro. 

Przedstawiamy, za raportem MCC Brussels, kolejne kwoty jakie Komisja Europejska wydała na nachalną propagandę: 

  • 250 mln euro  w ciągu dziesięciu lat trafiło do europejskiej sieci informacyjnej Euronews, które w ostatnim czasie zmieniło właściciela. 
  • 270 tys. euro  trafiło do różnych organizacji pozarządowych i ośrodków analitycznych w Rumunii, Bułgarii i Włoszech. Wśród nich był rumuński oddział amerykańskiej organizacji non – profit Freedom House, na projekt zatytułowany „ Kto i jak: przeciwdziałanie dezinformacji, która odpycha obywateli od projektu europejskiego ”.
  • 250 mln euro  (przez 10 lat) wyasygnowano na  Centrum Studiów nad Polityką Europejską (CEPS), ośrodka analitycznego, który opowiada się za większą integracją UE. 
  • 15 mln euro w latach 2021–2025 zasilony został Europejski Ruch Międzynarodowy (EMI - European Movement International). Jego prezesem jest Guy Verhofstadt, były szef frakcji liberałów w  PE, znany z antypolskich wypowiedzi. Krytykował m.in. Marsz Niepodległości.  

Konkluzje: potrzebny EU DOGE

Wsparcie Komisji dla lokalnych organizacji pozarządowych w państwach członkowskich jest wykorzystywane do podważania lub próby delegitymizacji demokratycznie wybranych administracji pod pretekstem obrony „wartości UE”. Stanowi to zagraniczną ingerencję w wewnętrzne sprawy suwerennych państw

 – podkreślono w raporcie.

Jego autorzy twierdzą, że UE przekształciła organizacje społeczeństwa obywatelskiego „w instrumenty instytucjonalnej propagandy".

Praktyki finansowania UE wypaczają debaty publiczne i uciszają alternatywne perspektywy, stawiając integrację ponadnarodową ponad suwerennością narodową i pluralizmem demokratycznym

– ocenia think – tank. 

MCC Brussels wzywa do powołania Departamentu UE ds. Efektywności Rządowej (EU DOGE), na wzór podobnej inicjatywy wdrożonej przez administrację prezydenta Donalda Trumpa. 

Trump wstrzymuje USAID

Jedną z pierwszych decyzji nowego prezydenta USA Donalda Trumpa było zawieszenie na 90 dni wszystkich programów amerykańskiej pomocy zagranicznej w celu oceny ich zgodności z jego polityką zagraniczną.

To wzbudziło największy krzyk tzw. opinii międzynarodowej. Jeśli przyjrzeć się bliżej to głównie małe organizacje pozarządowej wspierane przez liberalne media - najczęściej wszyscy oni dotychczas byli beneficjentami amerykańskich rządowych grantów.

Niezmiennie największe oburzenie budzi fakt, że z USA płynęły pieniądze dla zagranicznych mediów w tym polskich. Większość z nich wznosiła do tej pory chlubnie hasła "niezależności". Okazało się, że byli sowicie opłacani dolarami.

Amerykański tygodnik "Politico", z którym związana jest Anne Applebaum, otrzymał w ciągu ostatnich czterech lat 26 mln dolarów. Za tę kwotę miała być wykupiona subskrypcja do rozszerzonego wydania gazety, co znacznie poprawiło sytuację tego medium.

 

 



Źródło: niezalezna.pl

#UE #Komisja Europejska

Tomasz Grodecki