"Gazeta Polska" NOWY NUMER: Zamach na Republikę. Chcą zniszczyć największą przeszkodę w zwijaniu RP

TEMAT NUMERU:

• Zamach na Republikę

Zamach na Telewizję Republika nie składa się z działań przypadkowych, lecz jest starannie zaplanowany i sterowany. Zaczęło się od tego, że upomnieliśmy się o ofiary powodzi i zapytaliśmy o pieniądze przekazane WOŚP na pomoc dla nich. I machina ruszyła – wicepremier Krzysztof Gawkowski domagał się zabrania koncesji Republice, TVN przygotował telewizyjny paszkwil, a wreszcie Jerzy Owsiak uderzył w finanse stacji, zastraszając jej reklamodawców. Za wieloma aktorami tego przedstawienia ciągnie się mdły zapach związków z wojskową bezpieką, która rządziła mediami w III RP. A tytułowe słowa o zamachu na Republikę trzeba rozumieć dwojako – chodzi usunięcie najpoważniejszej przeszkody w procesie likwidacji niepodległości Rzeczypospolitej. Pisze o tym Piotr Lisiewicz.

PONADTO W NUMERZE:

• Robili biznesy z Gazpromem, a teraz z Trzaskowskim

Patriotyzm gospodarczy Rafała Trzaskowskiego ma barwy nie tylko niemieckie, ale i rosyjskie. Jak ustaliliśmy, biznesmen stojący za powiązaną z Rosją spółką, od której kupują gaz Miejskie Zakłady Autobusowe w Warszawie, za poprzedniego rządu Donalda Tuska robił milionowe interesy z Gazpromem. Był wówczas wiceprezesem firmy CP Energia, która współpracowała z kremlowskim koncernem i miała nawet wybudować w obwodzie królewieckim fabrykę LNG. Polecamy tekst Grzegorza Wierzchołowskiego.

• Drożyzna lekowa rujnuje Polaków

Wielu polskich seniorów, i nie tylko, musi wydawać nawet kilkaset złotych miesięcznie na leki, co stanowi ogromny problem szczególnie dla najuboższych. Niektórzy z powodu wysokich cen rezygnują z części potrzebnych leków lub korzystają z tańszych, ale nie zawsze bezpiecznych zamienników. Polskie państwo z roku na rok coraz mniej procentowo dopłaca do leków. Tymczasem poziom refundacji w większości państw unijnych jest znacznie wyższy niż w Polsce. Pisze o tym Hubert Kowalski.

• Trzaskowski z Tuskiem nie uciekną od Zielonego Ładu

- Tusk i KO mają swoje sondaże, badania i widzą, jakie są nastroje społeczne. Widzą, do czego doprowadza ciągłe podkręcanie Polakom śruby. Teraz KO mówi to, co większość chce usłyszeć. Wszystko się zmieni po wyborach. To dotyczy zarówno Zielonego Ładu, jak i chociażby umowy z Mercosur – mówi Anna Zalewska, europoseł do Parlamentu Europejskiego. Rozmawia Jacek Liziniewicz.

• Jak koalicja Tuska broni skompromitowanej Katarzyny Kotuli

Prawo i Sprawiedliwość złożyło wniosek o wotum nieufności wobec minister ds. równości. Polityk Lewicy – jak ujawniła Republika – przez ponad 5 lat kłamała, że ma tytuł magistra filologii angielskiej Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu. Jej koledzy twierdzą, że „był to błąd” i dymisji nie będzie. Głośny ostatnio temat odświeża Piotr Nisztor.

• Nawet mordercy korzystają na anarchii w sądach

Gangsterzy, złodzieje, oszuści, handlarze narkotykami, a nawet brutalni mordercy. Wszyscy mogą liczyć, że wyroki ich skazujące zostaną uchylone. Bo część środowiska sędziowskiego „taśmowo” wydaje orzeczenia przesiąknięte polityką. Prym wiedzie Sąd Najwyższy. Nawet jeśli odbywa się to kosztem ofiar przestępstw, o czym pisze Grzegorz Broński.

• Nowacka nie przejęzyczyła się. To świadoma strategia

- Alternatywa dla Niemiec (AfD) mówi o niemieckich zbrodniach z II wojny światowej tak samo jak niemiecki mainstream. Jest bardzo prorosyjska, nawołuje do odbudowy i wznowienia przesyłu gazu z Nord Streamu, a jednocześnie wielu prominentnych działaczy tej partii relatywizuje zbrodnie niemieckie z czasów II wojny światowej. Dokładnie tak samo, tylko innymi słowy, wypowiadają się przedstawiciele niemieckiego establishmentu – od CDU po SPD. Jest ponadpartyjna zgoda w realizacji interesów swojej polityki – mówi „Gazecie Polskiej” Grzegorz Kucharczyk, profesor Instytutu Historii im. Tadeusza Manteuffl a PAN oraz Wyższej Szkoły Nauk Humanistycznych i Dziennikarstwa w Poznaniu. Rozmawiał Grzegorz Wszołek.

• Dezinformacja, manipulacja, dyskredytacja

Manipulacja informacyjna to jedno z najbardziej wyrafinowanych i subtelnych narzędzi wpływu. Jest używana zarówno przez państwa, organizacje, jak i osoby działające na własną rękę. Jej celem jest kształtowanie opinii publicznej czy wpływ na decyzje polityczne. Może przybierać różne formy, od prostych kłamstw, po bardziej skomplikowane strategie, które wykorzystują psychologiczne i socjologiczne aspekty percepcji ludzkiej. Warto przeczytać tekst Mariusza Kozłowskiego.

• Przepędzić agresora

Utworzenie przez NATO tzw. Straży Bałtyckiej jest oceniane jako dobry, lecz spóźniony krok, m.in. ze względu na fakt, że z intensyfikacją sabotaży w rejonie Morza Bałtyckiego mamy do czynienia już od wielu miesięcy. Ich celem jest infrastruktura krytyczna, głównie sieć podmorskich kabli. Kolejny z nich, łączący Szwecję z Łotwą, został uszkodzony pod koniec stycznia, a więc już po ogłoszeniu dodatkowych działań przez Sojusz Północnoatlantycki. Pisze o tym Konrad Wysocki.

• Jak Berlin ogra Tuska

„Mnie nikt w Unii Europejskiej nie ogra” – mówił w grudniu 2023 roku Donald Tusk. Ale w nowej rozgrywce Europy z Waszyngtonem Warszawa ogrywana jest raz za razem. Zaczyna się rysować podział ról, w którym Polska ma wziąć na siebie koszty konfl iktu z administracją Trumpa, a Berlin zgarnie zyski z porozumienia, które nastąpi potem. Więcej w artykule Macieja Kożuszka.

• "Wybory" na Białorusi

Alaksandr Łukaszenka zawsze był najbardziej sowieckim z przywódców postsowieckich republik. Ale dopiero po trzech dekadach rządów „udało” mu się wreszcie zorganizować (i wygrać, rzecz jasna) klasycznie sowieckie wybory. Bez realnej kampanii, bez prawdziwej konkurencji, w atmosferze terroru. To zapewne ostatnia kadencja Łukaszenki. Ale o przyszłości Białorusi nie zdecyduje słaba opozycja, lecz wydarzenia w Rosji. Przeczytacie o tym w tekście Antoniego Rybczyńskiego.

• Fantastyczny start Radia Republika

Sukces aplikacji Radia Republika to efekt zaangażowania naszej społeczności w mediach społecznościowych, które wiodą dziś prym. Mamy wspaniałą społeczność, która aktywnie wspiera naszą stację na platformach takich jak TikTok, Instagram, Facebook czy portal X. Prowadzę kilkadziesiąt grup na Facebooku, w których członkowie, liczący nawet do 150 tysięcy, masowo udostępniają informacje o naszej aplikacji i tworzą własne materiały promujące – mówi Mirona Hołda, dyrektor Radia Republika.

• Polska na podium krajów UE z najwyższym deficytem

Eurostat opublikował dane dotyczące deficytu sektora finansów publicznych (budżetowych i samorządowych) w krajach UE po III kwartale ubiegłego roku. Aż 10 z nich przekroczyło poziom -3 proc., zaś w trójce tych z największym znalazła się Polska. O tym, że strategia budżetowa pogrąża nas w kryzysie, przypomina Maciej Pawlak.

• Najgorsza ze wszystkich twarz zdrady

Na pokładzie dumnego brytyjskiego pancernika nazywającego się „Książę Walii”, 12 sierpnia 1941 roku, Franklin D. Roosevelt, 32. prezydent Stanów Zjednoczonych Ameryki, oraz Winston Churchill, premier Wielkiej Brytanii, podpisali deklarację nazwaną Kartą Atlantycką. W pierwszych trzech punktach Karty zdefiniowano wartości, w imię których toczona będzie wojna: żadnych roszczeń i aneksji terytorialnych bez zgody ludzi zamieszkujących te ziemie oraz respektowanie prawa każdego narodu do swobodnego wyboru ustroju, w którym chce żyć. We wrześniu Kartę zaakceptował Józef Stalin, a w ciągu następnych miesięcy przywódcy anglosascy, wciąż mieniący się obrońcami wolności i demokracji, zaczęli jej postanowienia ignorować. Środki prowadzące do celu stały się od niego ważniejsze. Artykuł historyczny przygotował Tomasz Panfil.

• Rudolf Hoess był pierwszym komendantem KL Auschwitz

Urodził się 25 listopada 1901 roku. Właśnie w tym miesiącu, w 1922 roku, po raz pierwszy zetknął się w Monachium z Adolfem Hitlerem. Zafascynowany jego przemówieniem, zapisał się do NSDAP, jego legitymacja miała numer 3240. W listopadzie 1940 roku złożył też pierwszy raport Heinrichowi Himmlerowi na temat organizacji obozu w Oświęcimiu. Także w listopadzie wzniesiono mur odgradzający jego przydomowy ogród od KL Auschwitz. W końcu, właśnie w przedostatnim miesiącu roku 1943, stracił stanowisko komendanta, a dwa lata później Brytyjczycy znaleźli miejsce pobytu jego rodziny. Wówczas zaczęła się jego droga na szubienicę… Nazywał się Rudolf Hoess. Tę historię przypomina Sebastian Reńca.

• Jeden z największych podwodnych wulkanów szykuje przedstawienie

Wulkanolodzy odnotowują w ostatnim czasie nawet po kilkaset wstrząsów sejsmologicznych w okolicach jednego z największych znanych podwodnych wulkanów – Axial Seamount, co oznacza, że jego erupcja jest nieunikniona i najprawdopodobniej nastąpi pod koniec 2025 roku. Jednocześnie naukowcy uspokajają, że dotychczasowe odczyty nie wskazują, aby to zjawisko wywołało groźne dla okolicznych lądów tsunami. Polecamy tekst Jana Przemyłskiego.

• Mars znów rozpali ludzkość

Największa gospodarka świata znów będzie postrzegana jako rozwijający się naród, który powiększa swoje terytorium. Będziemy realizowali nasze przeznaczenie w gwiazdach, wysyłając amerykańskich astronautów, aby umieścili flagę USA na planecie Mars – powiedział prezydent Donald Trump. Kolonizacja Czerwonej Planety to marzenie ludzkości od kilkunastu dekad. Jeśli prześledzimy historię, to jako gatunek dość często zajmowaliśmy się tym odległym ciałem niebieskim. Artykuł Jacka Liziniewicza warto przeczytać.

• Gdy zwyczajność fascynuje

Od kamiennego wybrzeża zimnego Pacyfiku dzieli nas w tej chwili jakieś 300 metrów. Groźny żywioł jest bardzo blisko nas. Intuicja podpowiada, aby podejść nieco wyżej. W pobliżu widzimy stojący znak. Z wymalowaną wielką oceaniczną falą. I napisem: „Zona de amenaza – tsunami”. Miasteczko na chilijskiej prowincji przybliża nam Stefan Czarniecki.

 

Źródło: Gazeta Polska

#Gazeta Polska