Policjanci z Kwidzyna (woj. pomorskie) wyciągnęli z samochodu zaparkowanego przed galerią handlową 11-miesięczne dziecko. 26-letnia matka zostawiła niemowlaka w aucie na ok. 40 minut. W tym czasie... robiła zakupy. Może je grozić do 5 lat więzienia.
Oficer prasowy kwidzyńskiej policji st. sierż. Damian Borowski poinformował w czwartek o prowadzonych czynnościach z 26-letnią kobietą, która zostawiła w samochodzie 11-miesięczną córkę.
"Mundurowi podjęli decyzję o wybiciu szyb pojazdu, wyciągnęli dziewczynkę na zewnątrz i do przyjazdu ratowników zapewnili jej opiekę"
Wyjaśnił, że do zdarzenia doszło w środę wieczorem na parkingu przed galerią handlową w Kwidzynie. Dodał, że dziecko w aucie było ok. 40 minut. W tym czasie 26-latka robiła zakupy.
Decyzją sądu rodzinnego dziecko trafiło po opiekę matki. Kobieta zostanie przesłuchana. Prawdopodobnie usłyszy zarzut narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia swojego dziecka. Grozi za to do 5 lat więzienia.