Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Obrona Leszczyny. Tusk przypuścił atak w social media. Internauci błyskawicznie go zdemaskowali

- Skoro dzisiaj o ochronie zdrowia, to pragnę poinformować, że w budżecie na przyszły rok proponujemy obcięcie wydatków na kancelarię Prezydenta, trybunał pani Przyłębskiej, IPN czy Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. Mali pacjenci czekają na te pieniądze - napisał w mediach społecznościowych Donald Tusk po "obronie" Izabeli Leszczyny przed wnioskiem o wotum nieufności. Narrację Tuska rozbili jednak internauci - w sieci pojawiła się tzw. "nota społecznościowa", która demaskuje pomówienia szefa rządu.

Donald Tusk
Donald Tusk
Tomasz Hamrat - Gazeta Polska

W czwartek Sejm głosami koalicji 13 grudnia odrzucił wniosek Prawa i Sprawiedliwości o wotum nieufności dla minister zdrowia, Izabeli Leszczyny.

"Izabela Leszczyna jako Minister Zdrowia ponosi pełną odpowiedzialność za pogarszającą się sytuację polskiego systemu opieki zdrowotnej. Szereg niezrozumiałych, nieracjonalnych i sprzecznych z interesem pacjenta działań Minister Zdrowia doprowadziło do dramatycznej sytuacji w placówkach medycznych funkcjonujących na poziomie kraju"

- napisali posłowie PiS w uzasadnieniu do wniosku.

Wśród zarzutów wobec Leszczyny wymienili też m.in.: wstrzymanie finansowania najlepszego w Europie programu leczenia stwardnienia zanikowego mięśni (SMA), zaproponowanie likwidacji 111 oddziałów ginekologiczno-położniczych, zrezygnowanie z wartego 300 mln złotych programu wsparcia produkcji polskich leków oraz pogłębiające się problemy finansowe szpitali.

Pomówienia Tuska wyjaśnione przez internautów

W sejmowej dyskusji niewiele było merytorycznego odniesienia się do zarzutów, za to wiele inwektyw pod adresem obecnej opozycji, a prym wiódł w tym szef rządu, Donald Tusk.

Tusk zarzucił posłom PiS, że przez 8 lat swoich rządów wykorzystywali resort zdrowia, podległe mu instytucje i cały system ochrony zdrowia do "kręcenia brudnych interesów". Określił ich jako "grupę cwaniaków i kombinatorów".

Swój wywód w Sejmie okrasił dodatkowo wpisem w mediach społecznościowych.

Skoro dzisiaj o ochronie zdrowia, to pragnę poinformować, że w budżecie na przyszły rok proponujemy obcięcie wydatków na kancelarię Prezydenta, trybunał pani Przyłębskiej, IPN czy Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. Mali pacjenci czekają na te pieniądze

- napisał.

Retoryczne chwyty Tuska i jego akolitów i próba gry na emocjach przypomina głosowanie sejmowe nad rekompensatą abonamentową dla mediów publicznych w czasach rządów Zjednoczonej Prawicy. Koalicja Obywatelska forsowała spin, że 2 mld złotych zamiast do mediów publicznych miały trafić do pacjentów onkologicznych. Obecnie do mediów publicznych, mających być formalnie "w likwidacji" rząd Tuska transferuje kolejne miliardy. Czy te środki nie mogłyby trafić na inne cele?

Wpis Tuska doczekał się w serwisie x.com tzw. noty społecznościowych, weryfikującej zawarte w nim informacje.

Budżet tych instytucji [KPRP, IPN, TK, KRRiT] to kilkadziesiąt mln złotych, budżet NFZ to 180mld zł - to mniej niż 0,05% budżetu NFZ. Jednocześnie PO w 2020r. obiecało finansowanie onkologii kwotą 2mld zł z budżetu TVP,  jednak w tym roku przekazało przynajmniej 1,5mld zł na media publiczne

- czytamy w nocie.

Cieszyński: Jedyny pomysł na obronę Leszczyny to atak na PiS

Merytoryczną miałkość obrony Izabeli Leszczyny wytknął także w mediach społecznościowych były wiceminister zdrowia, Janusz Cieszyński.

- Jedynym pomysłem jaki PO miała na obronę Izabeli Leszczyny, był atak na PiS i kłamstwa - wskazał Cieszyński.

Dodał, że faktem jest za to, że istnieje "dziura w finansach NFZ na 10 mld", a "szpitale odwołują zabiegi", "e-zdrowie stoi w miejscu", a "ustawa reformująca szpitalnictwo dwa razy spadła z obrad rządu, a jej ostatnia wersja nie wprowadza żadnych istotnych zmian"..

- Za polityczną lojalność zapłacą pacjenci - dodał.

 

 



Źródło: niezalezna.pl

#Donald Tusk #Izabela Leszczyna

dm