Po burzliwej kłótni między partnerami, doszło do rękoczynów. Piloci samolotu zdecydowali o awaryjnym lądowaniu w Nantes we Francji, gdzie agresor został aresztowany. Pokład, w asyście lekarzy, opuściła też ofiara przemocy, która doznała dotkliwych obrażeń twarzy.
Do szokujących scen doszło w sobotę na pokładzie samolotu lecącego z Wielkiej Brytanii na Majorkę.
Między parą wywiązała się kłótnia. Tak głośna, że jej świadkami byli pasażerowie niemal całego samolotu, w tym juniorska drużyna rugby z Majorki (Pontent de Palma ), wracająca z obozu treningowego w Dublinie. Spór się zaostrzał wraz z każdą kolejną próbą załagodzenia sytuacji przez personel samolotu. W pewnym momencie doszło do rękoczynów.
Kobieta doznała poważnych obrażeń twarzy. Stewardesy odprowadziły ją w bezpieczne miejsce. Ofiara pobicia, mijając współpasażerów, zakrywała twarz.
Piloci podjęli decyzję o awaryjnym lądowaniu we Francji.
Po wylądowaniu samolotu na lotnisku w Nantes, napastnik został aresztowany przez policję. Pokład opuściła również jego partnerka - ofiara napaści - która została opatrzona przez lekarzy.
Aterrizaje de emergencia en Francia del avión donde viajaba un equipo de rugby de Palma
— El Perímetro (@elperimetrotv) July 29, 2024
Jugadores y familiares venían de participar en un campus de tecnificación en Berlín cuando un británico agredió a su mujer en la aeronave pic.twitter.com/kctI6e1AXC