Po kolejnych wpadkach Joe Bidena media zaczynają spekulować, kto powinien zastąpić prezydenta w kandydowaniu na drugą kadencję. Według BBC jako „oczywistą i coraz popularniejszą w partii kandydatkę do zastąpienia Bidena” wymienia się wiceprezydent Kamalę Harris. Brytyjski nadawca podkreśla jednak, że choć Harris jest rozpoznawalna, to nie cieszy się poparciem wyborców. W sondażach nie popiera jej średnio 51 proc. Amerykanów, a cieszy się uznaniem proc.
Bidena mogłaby zastąpić również coraz popularniejsza na Środkowym Zachodzie Demokratka Gretchen Whitmer, która od dwóch kadencji jest gubernatorką stanu Michigan. Wiele osób sądzi, że będzie ubiegać się o kandydaturę Demokratów w 2028 r., ona sama nie ukrywa zresztą politycznych aspiracji.
Znanym zwolennikiem Bidena jest także gubernator Kalifornii Gavin Newsom. On również jest wymieniany jako ewentualny kandydat w 2028 r., ale zdaniem wielu Demokratów mógłby też zastąpić Bidena w obecnej kampanii. W ostatnich latach zyskał ogólnokrajową rozpoznawalność jako czołowy polityk wypowiadający się w imieniu Demokratów w konserwatywnych mediach.
Prezydenckie aspiracje ma też minister transportu Pete Buttigieg, który ubiegał się o kandydaturę w 2020 r. i jest uznawany za jednego z polityków o najlepszych umiejętnościach komunikacyjnych w administracji Bidena.
BBC zwraca również uwagę na rosnące poparcie gubernatora Pensylwanii Josha Shapiro, który był wcześniej prokuratorem generalnym w swoim stanie. W ostatnich latach wzrosła też popularność gubernatora Illinois, miliardera i biznesmena JB Pritzkera – spadkobiercy sieci hotelowej Hyatt.
Wśród innych polityków, którzy mogliby kandydować zamiast Bidena, BBC wymienia demokratycznego gubernatora bardzo konserwatywnego stanu Kentucky Andy’ego Besheara, gubernatora Marylandu Wesa Moore’a, a także senatorów Amy Klobuchar, Cory’ego Bookera i Raphaela Warnocka.
Według opublikowanego we wtorek sondażu Reuters IPSOS jedyną osobą, która byłaby w stanie pokonać Trumpa w listopadowych wyborach, jest Michelle Obama. Była pierwsza dama wielokrotnie podkreślała jednak, że nie ma prezydenckich aspiracji.
Sam Joe Biden upiera się, że chce wystartować jesienią w wyborach. Swoim krytykom, którzy wskazują na jego wiek i stan zdrowia, przedstawił ostatnio wyniki szczegółowych badań neurologicznych.
Lekarze stwierdzili, że moje zdrowie jest w porządku. Zawsze też poddam się kolejnym badaniom, jeśli będzie trzeba
Jednak forma kandydata na powtórną kadencję wciąż pozostawia wiele do życzenia. Zauważają to coraz szerzej jego zwolennicy, a kolejni demokratyczni wycofują swoje poparcie, a przynajmniej się nad tym zastanawiają.
🚨🇺🇸🇺🇦 Holy shit! Biden just introduced Zelensky as “PRESIDENT PUTIN.”
— Jackson Hinkle 🇺🇸 (@jacksonhinklle) July 11, 2024
“And now I want to hand it over to the President of Ukraine... ladies and gentlemen - President Putin.”
pic.twitter.com/0E2NPDbVAq
Podczas przemowy na szczycie NATO w Waszyngtonie Joe Biden pomylił Zełenskiego z Putinem, a Kamalę Harris nazwał "wiceprezydentem Trumpem".
HAHAHA holy sh*t Joe Biden just called Kamala Harris "Vice President Trump" pic.twitter.com/T2IzSEGsRn
— End Wokeness (@EndWokeness) July 11, 2024