PODMIANA - Przestają wierzyć w Trzaskowskiego » CZYTAJ TERAZ »

Sankcje i plan Marshalla

Od wybuchu ukraińskiej rewolucji postuluję, by sankcjami ekonomicznymi i politycznymi objąć przede wszystkim Moskwę.

Od wybuchu ukraińskiej rewolucji postuluję, by sankcjami ekonomicznymi i politycznymi objąć przede wszystkim Moskwę. Zachód musi zademonstrować nie tylko swoje zdeterminowanie w tej sprawie, ale przede wszystkim udowodnić rosyjskim elitom, że istnieje cena prowadzenia imperialnej polityki wobec sąsiadów.

Czy to powstrzyma Putina przed mieszaniem się w wewnętrzne sprawy innych państw? Pewnie nie, ale utrudni mu jawną ingerencję. W tej sprawie, powstrzymywania Kremla, polscy politycy muszą wywierać nacisk na UE, a Polacy mieszkający w USA – na tamtejsze instytucje. Wiem, że będzie petycja do władz USA szykowana przez kluby „Gazety Polskiej”. Dobrze by było, żeby włączyć w tę inicjatywę inne środowiska. Będzie to wzmocnienie obranego już kierunku polityki USA. Na Ukrainie sankcje ekonomiczne należy wprowadzać wybiórczo, przede wszystkim wobec Janukowycza i jego zaplecza, tak żeby nie ukarać buntującego się społeczeństwa. Kijowowi potrzebny jest dziś nowy plan Marshalla, stworzony zarówno przez USA, jak i UE, dający szansę na przezwyciężenie trudności gospodarczych, walkę z korupcją i integrację z Zachodem.
 
Kupujcie elektroniczną prenumeratę „Codziennej” „Nowego Państwa” i „Gazety Polskiej”! Pozwoli to nam uniknąć restrykcji ze strony kolporterów.

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

Tomasz Sakiewicz