Fani czekają na potomków, tymczasem - Meghan Markle i książę Harry adoptowali... kurę
Szumne nagłówki zagranicznych mediów donoszą o powiększeniu się rodziny Meghan Markle i księcia Harry'ego. Po kliknięciu w tekst szybko okazuje się, że nie chodzi o dziecko, ale o... kurę. Ale nie byle jaką. Ptak o imieniu Sinkie miał wcześniej inne sławne właścicielki: Ellen DeGeneres i Portię de Rossi.
O tym, że książę Harry i Meghan Markle "adoptowali Sinkie", poinformowała Ellen DeGeneres w swoich mediach społecznościowych.
"Noga Sinkie jest naprawiona (przed świętami Bożego Narodzenia ptak złamał kość strzałkową - red.), ale nasze kury wciąż się jej czepiały, więc musiała zostać oddana do nowego domu. Na szczęście w kurniku naszych przyjaciół Harry'ego i Meghan znalazło się miejsce dla jeszcze jednej kury. Nie jesteśmy jeszcze pewne, jaki będzie jej królewski tytuł
- czytamy.
Źródło: niezalezna.pl
