Zbigniew Boniek rozpętał burzę krótkim wpisem: "Gdyby nie Donald Tusk"
Zbigniew Boniek lubi, gdy jest o nim głośno, nie stroni również od politycznych komentarzy. Tym razem - jak można się domyślać znając jego wcześniejsze wpisy, chciał uderzyć w prezydenta Andrzeja Dudę - ale nie do końca mu się udało.
Sprawa zatrzymania posłów PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika rozpala emocje. Obaj zostali ułaskawieni przez prezydenta Andrzeja Dudę, ale pomimo tego Policja otrzymała z sądu dokumenty dotyczące ich doprowadzenia do aresztu.
Boniek chciał uderzyć w Dudę?
Zbigniew Boniek, który w przeszłości nie stronił od politycznych komentarzy, tym razem ponownie postanowił zabrać głos w mediach społecznościowych.
Pomyśleć, że cały ten bałagan jest przez jednego człowieka. Dowolna interpretacja
- napisał były prezes PZPN.
I pomyśleć, że cały ten bałagan jest przez jednego człowieka👎👎 . Dowolna interpretacja😜
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) January 9, 2024
Boniek - sądząc po jego wcześniejszych wpisach na Twitterze - nie darzy sympatią prezydenta Dudy. Były piłkarz "zasłynął" szczególnie wypowiedzią po wyborach w 2020 roku, gdy ubolewał nad zwycięstwem obecnego prezydenta. Przy okazji Boniek obraził sporą grupę wyborców słowami:
Prezydent Polski dzisiaj może być wybrany głosami ludźmi środowiska wiejskiego, głosami emerytów i ludzi z podstawowym wykształceniem. To chyba trochę dziwne w tak pięknym i rozwijającym się kraju jak nasza Polska.
Można się domyślać, że Boniek znów celował w Dudę, ale... patrząc na dużą cześć komentarzy pod jego wpisem trafił w Donalda Tuska. To bowiem obecnemu premierowi, a po części także Szymonowi Hołowni, internauci przypisują winę za obecny chaos w Polsce.
Zgadza się. pic.twitter.com/OIAA3GQYuW
— Tomasz (@Tomasz89t) January 9, 2024
Źródło: niezalezna.pl
