Jesteśmy w stanie wojny i ją wygramy - powiedział dziś premier Izraela. Benjamin Netanjahu wydał oświadczenie po tym, jak Izrael został zaatakowany przez terrorystów. "Wzywam obywateli Izraela do ścisłego przestrzegania dyrektyw IDF i Dowództwa Frontu Wewnętrznego" - dodał.
Dowództwo palestyńskiego terrorystycznego ugrupowania Hamas ogłosiło dziś rozpoczęcie operacji zbrojnej przeciwko Izraelowi. Palestyńczycy wystrzelili dziś ze Stefy Gazy na Izrael 2,5 tysiąca rakiet - podał rzecznik resortu obrony Izraela
Jesteśmy w stanie wojny i ją wygramy. Nasz wróg zapłaci cenę, jakiej nigdy nie poznał
"Jesteśmy w stanie wojny, nie w operacji w rundach, ale w stanie wojny. Dziś rano Hamas rozpoczął morderczy atak z zaskoczenia przeciwko państwu Izrael i jego obywatelom. Trwa to od wczesnych godzin porannych" - powiedział premier.
Zwołałem szefów instytucji bezpieczeństwa i nakazałem przede wszystkim oczyszczenie społeczności, które zostały zinfiltrowane przez terrorystów. Obecnie jest to realizowane. Jednocześnie zarządziłem szeroką mobilizację rezerw, abyśmy mogli odpowiedzieć ogniem o skali, jakiej wróg nie znał. Nasz wróg zapłaci cenę, jakiej nigdy nie poznał
Co najmniej 22 osoby zginęły w sobotnim ataku Hamasu na Izrael - poinformowała stacja N12. Terroryści przeniknęli do wielu miast na południu kraju. Bilans ofiar najprawdopodobniej wzrośnie.
Jak informuje portal Times of Israel, powołując się na dane ze szpitali, w wyniku sobotnich ataków Hamasu ponad 300 zostało rannych.
Atak na Izrael trwa od godz. 6.30 czasu miejscowego (5.30 w Polsce).
"Usłyszeliśmy strzały i zaczęliśmy uciekać. Wciąż się ukrywamy i czekamy na ratunek"
Mieszkańcy regionu przy Strefie Gazy, skąd w sobotę zaatakowano Izrael, proszą o pomoc i informują, że terroryści otwierają ogień w miastach na południu kraju - pisze Times of Israel. Pojawiają się doniesienia o wzięciu przez Hamas zakładników w izraelskich miastach.
"Strzelają w nasz dom, próbują wyważyć drzwi schronu"
Kobieta przekazała, że jej mąż wraz z innymi uzbrojonymi mężczyznami walczą na ulicach i nie mają wsparcia ze strony armii. "Proszę, przyślijcie pomoc" - błaga kobieta.
Mieszkańcy regionów w pobliżu Strefy Gazy informują o bezprecedensowych walkach.
Palestyńscy zamachowcy wzięli izraelskich zakładników w mieście Ofakim na południu kraju
Niektóre domy w pobliżu granicy płoną.
Mieszkanka kibucu Be'eri powiedziała mediom, że jej ojca porwali terroryści Hamasu i wywieźli do Strefy Gazy - pisze Times of Israel.
"Napisał mi, że weszli do domu. Powiedział, że go zabierają. Widziałam jego zdjęcia w Gazie" - relacjonowała.
W związku z atakiem ze Strefy Gazy w niedzielę zamknięte będą szkoły w południowej i środkowej części Izraela - ogłosiły izraelskie siły zbrojne. W domach zostanie milion dzieci. Ograniczono również dopuszczalną wielkość zgromadzeń: do 10 osób na zewnątrz i 50 w budynkach.
Przedsiębiorstwa mogą być otwarte w niedzielę, tylko jeśli mają gotowy dostęp do schronów - poinformowała armia.
Restrykcje mają obowiązywać do godz. 18 w niedzielę, ale najpewniej zostaną przedłużone z uwagi na walki.
Szef unijnej dyplomacji Josep Borrell potępił ataki Hamasu i wyraził "solidarność z Izraelem"
"Z niepokojem śledzimy wieści z Izraela. Jednoznacznie potępiamy ataki Hamasu. Należy natychmiast położyć kres tej straszliwej przemocy. Terroryzm i przemoc niczego nie rozwiązują"
"Unia Europejska wyraża swoją solidarność z Izraelem w tych trudnych czasach" – dodał szef unijnej dyplomacji.