Co ciekawe ostatnio najwięcej zabiegów robotowych wykonywanych jest w placówkach publicznych, a nie w prywatnych, jak było do niedawna. Eksperci podkreślają jednak, że wciąż jednak polska chirurgia robotowa jest w początkowym okresie rozwoju.
Zdaniem specjalistów największym problemem jest obecnie brak rejestru operatorów wykonujących takie zabiegi oraz weryfikacji ich umiejętności. Nie ma także sytemu kształcenia chirurgów posługujących się robotami.
Operacje robotyczne różnego typu będą wykonywane w Polsce coraz częściej. Poza prostatektomią najczęściej używa się ich w ginekologii (na przykład do usuwania macicy), chirurgii przewodu pokarmowego, kardiochirurgii (zabiegi zastawki serca i pomostowania naczyń wieńcowych), chirurgii głowy i szyi, klatki piersiowej, laryngologii oraz w innych zabiegach urologicznych, takich jak nefrektomia i cystektomia (usunięcia nerki i pęcherza moczowego).
Najbardziej dynamicznie rozwija się chirurgia robotowa w zakresie prostatektomii (leczenie raka prostaty polegające na usunięciu całego gruczołu krokowego). Z przedstawionych podczas konferencji danych wynika, że operacje takie na koniec 2022 r. wykonywało w naszym kraju 40 ośrodków, w tym 26 publicznych, a 14 - prywatnych. W 2023 r. liczba wszystkich tych placówek zwiększyła się do 49.
W 2022 r. wykonano u nas ponad 4,7 tys. zabiegów robotowych prostatektomii, głównie w placówkach publicznych, a 1863 w prywatnych. Najwięcej tych zabiegów wciąż wykonywanych jest w Warszawie, ale dynamicznie są one rozwijane także w Gorzowie Wielkopolskim, Szczecinie, Toruniu, Lublinie, Białymstoku i Rzeszowie.
Specjaliści przekonują, że roboty otwierają przed chirurgią zupełnie nowe możliwości wykonywania zabiegów. Zwracają uwagę że w laparoskopii nie da się już przekroczyć żadnych granic, które bez trudu można pokonać w zabiegach z robotami.
Lekarze operujący z robotami zwracają uwagę, że nowe technologie zwiększają chirurgom komfort operacji oraz precyzję ich wykonywania, a to przekłada się na lepsze wyniki zabiegów.
Obraz pola operacyjnego jest trójwymiarowy, dzięki czemu chirurg ma wrażenie, że jest w środku miejsca operowanego. Na dodatek dysponuje narzędziami o większej zręczności w porównaniu do ludzkiej ręki
Niedawno w Wojskowym Instytucie Medycznym w Warszawie po raz pierwszy w zaledwie kilka minut przeprowadzono zabieg robotowy wycięcia tarczycy przez pachę.