Nawrocki w wywiadzie dla #GP: Silna Polska liderem Europy i kluczowym sojusznikiem USA Czytaj więcej w GP!

TYLKO U NAS! Niemal milion samochodów nie będzie mogło wjechać do centrum Warszawy

W Warszawie powstanie strefa czystego transportu (SCT). Rafał Trzaskowski wymyślił, że będzie ona wprowadzona za rok, od 1 lipca 2024 roku. Co to oznacza dla mieszkańców stolicy i okolic? Dla tych majętnych, którzy poruszają się nowszymi pojazdami – nic. Będą mogli jeździć po stolicy do woli. Gorzej będą mieli mniej zamożni. STC uderzy w najuboższych, jeżdżących starszymi autami. Jak ustaliliśmy, niemal milion samochodów nie będzie mogło wjechać do warszawskiego Śródmieścia i fragmentów otaczających go dzielnic: Woli, Ochoty, Pragi-Północ, Pragi-Południe oraz Żoliborza.

zdj. ilust. Warszawa
zdj. ilust. Warszawa
pexels/CC0

Strefa czystego transportu to wydzielony obszar, po którym mogą poruszać się wyłącznie pojazdy spełniające odpowiednie normy emisji spalin (tzw. normy Euro, które są powiązane z datą produkcji pojazdu). SCT to stosowany w Europie od lat sposób na poprawę jakości powietrza w miastach oraz dbania o zdrowie mieszkańców – podaje warszawski ratusz.

500 zł za wjazd

Do strefy będą mogły wjechać wszystkie pojazdy, niezależnie od rodzaju napędu - czyli także benzynowe, diesle, hybrydy, czy z instalacjami LPG - pod warunkiem spełniania określonej normy emisji spalin silnika. Od wymogów przewidziane są wyjątki.

Prezydent Trzaskowski zakłada wprowadzenie Strefy Czystego Transportu w stolicy 1 lipca 2024 roku. Do strefy zakaz wjazdu miałyby pojazdy benzynowe starsze niż 27 lat (niespełniające normy Euro 2) oraz pojazdy z silnikiem Diesla starsze niż 18 lat (niespełniające normy Euro 4). Następnie, co dwa lata, zwiększane będą wymagania dotyczące standardów emisji spalin dla aut poruszających się w strefie. Za niestosowanie się do przepisów Strefy, będzie można otrzymać mandat w wysokości 500 zł.

Etapy wdrażania STCfot. / um.warszawa.pl
„W strefie, która ma być objęta zakazem, jest zarejestrowanych 50 tys. aut, które spełniają wymogi niewpuszczenia. Zazwyczaj jeden samochód nie służy jednej osobie, więc można szacować, że ponad 100 tys. mieszkańców nie będzie mogło wyjechać swoim samochodem od lipca 2024 r.

– mówił wiceminister sprawiedliwości, były warszawski radny Sebastian Kaleta.

Bez prawa do samochodu

Jak tłumaczył, Warszawiacy zostaną pozbawieni de facto prawa do posiadania samochodu. „Te osoby zostaną bezpośrednio wykluczone komunikacyjnie, a wraz z kolejnymi latami, ta grupa będzie coraz większa. Będą mogli poruszać się swoim autem tylko cztery razy do roku i to za zgodą Straży Miejskiej” – dodał.

Podkreślił, że ścisłe centrum miasta i okoliczne dzielnice to miejsca, w których usytuowane są najważniejsze obiekty użyteczności publicznej, urzędy, szpitale i szkoły, a z raportu z konsultacji wynika, że mieszkańcy najwięcej obaw mają, że nie dojadą do szpitala.

"Na terenie planowanej strefy są duże szpitale, które obsługują nie tyko mieszkańców Warszawy ale również całego Mazowsza"

–  zaznaczył Kaleta.

Strefa czystego transportu będzie oddziaływała nie tylko na życie mieszkańców centrum, ale wszystkich mieszkańców Warszawy oraz osób przyjeżdżających do stolicy – zwłaszcza tych z okolic miasta stołecznego.

990 709 pojazdów

Portal Niezalezna.pl zapytał Ministerstwo Cyfryzacji, ile jest zarejestrowanych w Warszawie i 9 powiatach  okołowarszawskich (grodziskim, legionowskim, mińskim, nowodworskim, piaseczyńskim, pruszkowskim, warszawskim zachodnim, otwockim oraz wołomińskim) samochodów, które w lipcu 2024 nie wjadą do SCT.

Z przedstawionych nam danych wynika, że obecnie w Warszawie i okolicach zarejestrowanych jest 599 834 pojazdów benzynowych 26-letnich lub starszych oraz 390 875 samochodów z silnikiem diesla 17-letnich i starszych.

Pojazdy benzynowe, które za rok nie wjadą do STCFot. / Niezalezna.pl
Pojazdy diesla, które za rok nie wjadą do STCfot. / Niezalezna.pl

Łącznie wykluczeniem komunikacyjnym dotkniętych może być 990 709 właścicieli samochodów z regionu warszawskiego stołecznego. Jako, że zazwyczaj jeden pojazd nie służy jednej osobie, więc sytuacja ta może dotyczyć sporo ponad miliona osób ze stolicy i obrzeży!

„Konsultacje” Rafała Trzaskowskiego

Jak informował niedawno wojewoda mazowiecki Tobiasz Bocheński, w konsultacjach ws. Strefy Czystego Transportu wzięło udział nieco ponad 3 tysiące osób.

Zaledwie 0,17 proc. mieszkańców m.st. Warszawy, czyli dokładnie 3226 osób wzięło udział w konsultacjach społecznych dotyczących SCT. Takie dane podane zostały w raporcie „Jaka strefa czystego transportu w Warszawie?” m.st. Warszawy.

Konsultacje zostały przeprowadzone od 25 stycznia br. do 25 kwietnia br. W trzech spotkaniach online na platformie ClickMeeting uczestniczyło łącznie 129 osób, a 160 osób skorzystało z możliwości spotkania w pięciu punktach konsultacyjnych, z czego pisemne uwagi złożyło 111 osób. Dodatkowo 2529 osób wypełniło formularze online, a na konsultacyjny e-mail wpłynęło 418 wiadomości.

Ankieta wśród 1020 mieszkańców

M.st. Warszawy zleciło firmie PBS Sp. z o.o. badanie opinii mieszkańców Warszawy na temat Strefy Czystego Transportu. Od 30 marca br. do 5 kwietnia br. przeprowadzono wywiad telefoniczny (CATI) na grupie 1020 respondentów.

Wynika z niego, że 70 procent ankietowanych popiera SCT w Warszawie. Wprowadzenie strefy popiera 68 proc. badanych, którzy mają auto w gospodarstwie domowym, a także 66 proc. kierowców jeżdżących samochodem regularnie.

42 procent badanych popiera utworzenie SCT w Śródmieściu. Kolejne 46 proc. chce jej rozszerzenia względem propozycji przedstawionej w konsultacjach, w tym 26 proc. - rozciągnięcia na obszar całego miasta.

Gdzie STC?

Według projektu warszawska strefa czystego transportu, która obejmie większość Śródmieścia i fragmenty otaczających je dzielnic (Wola, Ochota, Praga-Północ, Praga-Południe, Żoliborz), będzie wdrażana w pięciu etapach.

Pierwszy etap ma być wprowadzony w lipcu 2024 r. Później, co dwa lata, będą zwiększać się wymagania dotyczące standardów emisji spalin dla samochodów poruszających się po strefie. Granice strefy będą pokrywały się z głównymi drogami i liniami kolejowymi, wyznaczą je: aleja Prymasa Tysiąclecia, Aleje Jerozolimskie, ul. Kopińska, ul. Wawelska, aleja Armii Ludowej, aleja Stanów Zjednoczonych, ul. Wiatraczna, tory kolejowe wzdłuż północnej obwodnicy kolejowej.

Proponowane granice SCTfot. / um.warszawa.pl

Na granicach strefy umieszczone zostaną specjalne znaki drogowe. Przy wjeździe nie będzie szlabanów. Brak zastosowania się do wymogów SCT będzie traktowany jak wykroczenie drogowe, za które można otrzymać mandat w wysokości 500 zł.

Do lekarza… 12 przepustek

Od wymogów przewidziane są wyjątki wjazdu dla pojazdów spełniających jedną z poniższych kategorii. Wyłączenia stałe to: ustawowe (służby, jak pogotowie ratunkowe, policja, straż pożarna) pojazdy, którymi poruszają się osoby z niepełnosprawnością, pojazdy zabytkowe, pojazdy specjalne (np. pomoc drogowa). Wyłączenia czasowe to przypadki losowe m.in. dojazd do szpitala, lekarza (przepustka do wykorzystania 12 razy w roku).

A przedstawione przez nas dane dotyczą wyłącznie Warszawy i okolic…

 



Źródło: niezalezna.pl

#Polska

Michał Gradus