Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Recykling skretynienia

„Taka jest prawda o polskim premierze” – z dumą oświadczył kilka dni temu Onet. Co się okazało? Otóż jeden z dawnych nauczycieli premiera Mateusza Morawieckiego wypowiedział się o swoim wychowanku niepochlebnie.

Gdy tylko zobaczyłem tę „informację”, poczułem rodzaj déjà vu, jak się szybko okazało podczas sprawdzania internetu – słusznie. Otóż ów news był już przez media totalnej opozycji „ogłaszany” wielokrotnie, zarówno przez Onet, jak i „Wyborczą”. Był już opublikowany miesiąc temu, a także... pół roku temu. W każdym wypadku była to ta sama wiadomość. Chyba ciężko o lepszy przykład tego, jak infantylny i zidiociały jest obecny przekaz mediów totalnej opozycji. Jak bazuje, z jednej strony, na ignorancji, wręcz głupocie swoich odbiorców, z drugiej – na ich prymitywnych emocjach (jednocześnie je nakręcając), na banalnym tzw. clickbaicie. Przecież omawiany tu pseudoartykuł, który media totalnej opozycji uznały za tak „ciekawy”, że powtarzają go wciąż na nowo, nie ma absolutnie żadnej wartości informacyjnej. To poziom zwyczajnego tabloidu; ma za zadanie nakręcić hejt, wywołać określone, negatywne skojarzenia. Media totalnej opozycji pokazują, że sięgnęły bruku, o ile nie ścieku. Przecież opinia nauczyciela, który miał okazję poznać Morawieckiego za młodu, nie jest argumentem w jakimkolwiek z dzisiejszych sporów politycznych. Jest jednak rodzajem „sensacji”, swoistą plotką, chociaż jak widać – bardzo przestarzałą. Najdziwniejsze jest lenistwo owych „wolnych mediów”. To, że tak mają – mówiąc kolokwialnie i trochę wulgarnie – gdzieś swoich czytelników, że będą ich robić w balona. Nie chce im się nawet znajdować nowych plotek, żenujących niby-informacji, po prostu decydują się na rodzaj recyklingu własnych kretynizmów, uznając, że ci, do których te „informacje” kierują, i tak to łykną. Mnie zaś tylko jedno w tym wciąż zadziwia. Czemu odbiorcom „Wyborczej”, Onetów i innych TVN-ów nie przeszkadza to, że ich własne media tak nimi gardzą, że mają ich za takich idiotów?
 

 



Źródło: Gazeta Polska

Dawid Wildstein