Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

„Russkij wojennyj korabl, idi na...”. Ukraina szykuje Flocie Czarnomorskiej „wybuchową niespodziankę”

Wróg nie jest świadomy wszystkich szczegółów naszych działań, a to oznacza, że możemy zafundować rosyjskiej Flocie Czarnomorskiej wybuchową niespodziankę - oznajmił podczas poniedziałkowej konferencji prasowej minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow. Jego wypowiedź przytoczył portal strana.ua.

Szef MON Ukrainy: Czekamy na właściwy moment, żeby to powtórzyć
Szef MON Ukrainy: Czekamy na właściwy moment, żeby to powtórzyć
By Boris Groh - Stamp itself, Public Domain, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=116873457

Ukraińska armia już udowodniła, że jest w stanie zadać znaczące straty Flocie Czarnomorskiej. Stało się to wiosną ubiegłego roku, gdy zatopiliśmy krążownik rakietowy "Moskwa". Była to największa klęska rosyjskiej floty od czasów bitwy morskiej pod Cuszimą w 1905 roku, podczas wojny carskiej Rosji z Japonią - przypomniał Reznikow.

Czekamy na właściwy moment, żeby to powtórzyć.

– powiadomił przedstawiciel ukraińskiego rządu.

„Moskwa” była flagowym okrętem Floty Czarnomorskiej i jednym z najważniejszych rosyjskich okrętów wojennych. Jak poinformowało 14 kwietnia ministerstwo obrony Rosji, jednostka zatonęła podczas holowania w warunkach sztormu. Wcześniej armia ukraińska podała, że okręt został trafiony dwiema rakietami manewrującymi Neptun. Wersję tę potwierdziły Stany Zjednoczone.

Według strony rosyjskiej na krążowniku zginął zaledwie jeden członek załogi, a 27 uznano za zaginionych. Faktyczna liczba poległych była prawdopodobnie znacznie wyższa. W ocenie niezależnych obserwatorów, a także m.in. resortu obrony Litwy śmierć mogło ponieść nawet ponad 400 żołnierzy agresora.
 

 



Źródło: Niezalezna.pl, PAP