Nawrocki w wywiadzie dla #GP: Silna Polska liderem Europy i kluczowym sojusznikiem USA Czytaj więcej w GP!

Niedźwiedź zabił biegacza

Wstrząs wywołała we Włoszech śmierć 26-letniego biegacza, który został zabity przez niedźwiedzia w lesie w regionie Trydent-Górna Adyga. Rodzina mężczyzny zapowiedziała, że poda do sądu państwo włoskie oraz władze prowincji Trydent.

zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne
pixabay.com/Bond111

W lesie w rejonie miejscowości Caldes koło miasta Trydent znaleziono zmasakrowane ciało młodego biegacza. W wyniku sekcji zwłok ustalono, że został zaatakowany i zabity przez niedźwiedzia, który grasuje w tym rejonie.

Miejscowe władze ogłosiły, że zwierzę zostanie zastrzelone.

W sobotę rodzina zmarłego poinformowała o decyzji wejścia na drogę sądową przeciwko państwu i lokalnym władzom za to, że doprowadziły do zasiedlenia lasów Trentino niedźwiedziami. Powodem złożenia pozwu ma być sposób, w jaki to zrobiono, czyli bez przeprowadzenia referendum wśród miejscowej ludności - podała lokalna prasa.

Od 1999 do 2002 roku w tamtejszych lasach w ramach projektu Life Ursus zamieszkało dziesięć niedźwiedzi; obecnie jest ich około stu.

Organizacje obrońców zwierząt protestują przeciwko zarządzeniu zastrzelenia niedźwiedzia, który zaatakował mężczyznę. "Niech instytucje nie uciekają się do barbarzyństwa według zasady: oko za oko, ząb za ząb"- wezwało jedno ze stowarzyszeń.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

gb