– Powinniśmy promować Polskę jako gospodarkę o bardzo dużych możliwościach rozwoju . To ważne zwłaszcza teraz, gdy jesteśmy krajem frontowym ze wszystkimi tego ryzykami, ale też potencjalnymi zyskami z przyszłej odbudowy Ukrainy – mówił podczas debaty w Polskim Domu w Davos Tomasz Kulik, członek zarządu i dyrektor finansowy (CFO) Grupy PZU.
Po raz kolejny w szwajcarskim Davos odbyło się Światowe Forum Ekonomiczne. Temat pierwszej debaty przeprowadzonej w Domu Polskim brzmiał: „Dlaczego Polska. Wykorzystanie szansy w dobie przejścia od globalizacji do regionalizacji”. Uczestnikami debaty byli: Tomasz Kulik – członek zarządu i dyrektor finansowy Grupy PZU, Jerzy Kwieciński – wiceprezes zarządu banku Pekao, nadzorujący Pion Bankowości Korporacyjnej, Rynków i Bankowości Inwestycyjnej, Mark Loughran z Honeywell (poprzednio prezes Microsoft Polska), Krzysztof Krawczyk z CVC Capital Partners, Loic Tassel z Procter & Gamble oraz Rafał Brzoska – prezes InPost.
Wstępem do rozmowy było przypomnienie słów Winstona Churchilla: „nie marnuj dobrego kryzysu”. Debata skupiła się zatem na szansach dla Polski, a prelegenci mówili, co należy zrobić, by ich nie zmarnować. Goście debatowali również nad tym, jakie możliwości płyną dla Polski z kumulacji kryzysów wojennego i postpandemicznego. Prelegenci zgodzili się co do tego, że to rynek pracy jest kluczem do sukcesu Polski. Według Tomasza Kulika członka zarządu PZU, w kwestii jakości rynku pracy mamy wiele talentów, ale utrzymanie ich jest wyzwaniem.
Historycznie nadal mamy te same przewagi. Powinniśmy promować Polskę jako kraj potencjału do inwestycji. Oczywiście, położenie naszego kraju blisko strefy działań wojennych może wywoływać obawy wśród potencjalnych inwestorów zagranicznych. Jednak to położenie może okazać się dla polskiej gospodarki błogosławieństwem, zwłaszcza w kontekście przyszłej odbudowy infrastruktury Ukrainy i rozwijania sieci różnych połączeń między wszystkimi kluczowymi rynkami europejskimi. To moment, by inwestować w polskie firmy, ale trzeba też pamiętać o kształceniu odpowiednich kadr i innych wyzwaniach
– ocenił Tomasz Kulik. Jak dodał, jeśli Polska chce zachęcać inwestorów, powinna podjąć wysiłki takie jak obniżanie kosztów wejścia na rynek
Ekspert zauważył, że teraz przewagi musimy budować również na cyfryzacji i innowacjach. – Dziś Polska jest piaskownicą do testów dla wielu międzynarodowych firm, zwłaszcza w IT. Mamy bardzo nowoczesny system bankowy. Mamy potencjał, ale musimy myśleć o środowisku, które będzie te innowacje i inwestorów wspierać. Jeśli będziemy inwestować w likwidację cyfrowego wykluczenia, to możemy zacząć nową złotą erę inwestycji w Polsce
– podkreślił dyrektor finansowy Grupy PZU Tomasz Kulik.