Mówi się, że czas leczy rany, ale pamięć o ofiarach stanu wojennego i o stanie wojennym jest bardzo ważna dla naszej historii i dla naszej współczesności – mówił premier Mateusz Morawiecki w Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL w 41. rocznicę wprowadzenia w Polsce stanu wojennego. Szczególną uwagę szef polskiego rządu zwrócił na godne upamiętnienie ofiar stanu wojennego.
Pamięć o ofiarach stanu wojennego, pamięć o stanie wojennym są bardzo ważne nie tylko dla naszej historii, ale także dla naszej współczesności.
- powiedział premier Morawiecki we wtorek w Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL, które znajduje się w dawnym więzieniu przy ul. Rakowieckiej w Warszawie.
Premier @MorawieckiM: Stan wojenny to nie tylko dziesiątki tysięcy aresztowanych, internowanych, bitych i poniżanych, ale to także ponad 100 osób zamordowanych - określonych jako ofiary stanu wojennego - i o wiele więcej ofiar, które zginęły z rąk tzw. nieznanych sprawców.
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) December 13, 2022
Stan wojenny to nie tylko dziesiątki tysięcy aresztowanych, internowanych, bitych, poniżanych, ale to także ponad 100 osób zamordowanych, to także o wiele więcej ofiar, które zginęły z rąk tzw. nieznanych sprawców, sprawców których nigdy nie wykryto.
- mówił premier.
Mateusz Morawiecki dodał, że „Jaruzelski i jego ekipa próbowali wmówić Polsce, że stan wojenny był swego rodzaju historyczną koniecznością”, tymczasem źródła historyczne dowodzą, że „komuniści z Moskwy nie chcieli interweniować w Polsce”, a rosyjskie wojska były związane walkami w Afganistanie.