Dziś rano mecenas Stefan Hambura zwrócił się do prokuratura generalnego Andrzeja Seremeta z prośbą o wyjaśnienie opóźnienia w dostarczeniu próbek do Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego policji. Zabezpieczone ostatnio w Smoleńsku próbki nagle się znalazły i po południu trafiły do laboratorium.
-
Żandarmeria Wojskowa przetransportowała ponad 300 próbek zabezpieczonych ostatnio w Smoleńsku do CLK policji. Zostaną one poddane badaniom laboratoryjnym. Wyniki badań mamy nadzieję poznać do końca roku - poinformował dziś ppłk Janusz Wójcik, p.o. rzecznik prasowy Naczelnego Prokuratora Wojskowego.
8 sierpnia prokuratura ujawniła, że biegli zakończyli trwające od 22 lipca prace w Smoleńsku, gdzie zabezpieczono ponad 300 próbek, które polski prokurator oraz czterech biegłych przewieźli następnie do kraju.
Próbki pobierano z elementów foteli samolotu Tu–154M, a także z pojedynczych elementów z wraku maszyny znajdujących się w workach zabezpieczających fotele. Oprócz próbek z Rosji przewieziono też dokumentację fotograficzną i zapis wideo obrazujący prace biegłych.
Jesienią zeszłego roku, podczas wcześniejszego pobytu prokuratora oraz biegłych w Rosji, pobrano łącznie 258 próbek - 124 próbki gleby z miejsca katastrofy i 134 próbki z wraku. U
znano jednak, że z uwagi na warunki atmosferyczne panujące w Smoleńsku na przełomie września i października
nie ma możliwości pobrania próbek z foteli wraku samolotu.
Próbki pobrane jesienią 2012 r. trafiły do kraju w grudniu, ich badanie prowadziło Centralne Laboratorium Kryminalistyczne Policji w Warszawie.
W końcu czerwca NPW informowała, że biegli nie stwierdzili pozostałości materiałów wybuchowych na elementach wraku Tu-154M.
Sprawa badania próbek z wraku stała się głośna, gdy w końcu października zeszłego roku "Rzeczpospolita" napisała, że ś
ledczy jesienią 2012 r. na wraku samolotu znaleźli ślady trotylu i nitrogliceryny. Prokuratura wojskowa wielokrotnie wskazywała, że wyświetlenie się napisu TNT na detektorze używanym przez ekspertów podczas pobierania próbek z wraku nie jest równoznaczne ze stwierdzeniem obecności trotylu.
Źródło: PAP,niezalezna.pl
mg