Społeczeństwo nie tylko popiera działania przeciwko Ukrainie, ale wręcz zdaje się oczekiwać coraz większej ofensywności rosyjskiej armii - ocenił dziś rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn. Podążając z nurtem telewizyjnej propagandy, Rosjanie chętnie wierzą, że zbrodnie ich żołnierzy są uzasadnione.
W sobotę w serii wpisów na Twitterze Stanisław Żaryn poinformował, że "propaganda prowadzona przez Kreml przynosi efekty".
"W Rosji widać symptomy coraz szerszego poparcia społecznego dla działań przeciwko Ukrainie"
- napisał.
"Społeczeństwo nie tylko popiera działania przeciwko Ukrainie, ale wręcz zdaje się oczekiwać coraz większej ofensywności rosyjskiej armii. Kolejne przekazy świadczą, że Rosjanie wobec Ukraińców używają języka oficjalnej propagandy" - podkreślił.
Od kilku lat propaganda rosyjska przekonuje, że Ukrainą rządzą „naziści”, zaś wojnę nazywa „operacją specjalną wymierzoną w faszystów i nazistów”.
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) April 23, 2022
Część opinii publicznej właśnie w ten sposób określa działania wojenne Rosji przeciwko UA.
3/3
W jego ocenie rosyjska propaganda od kilku lat przekonuje, że Ukrainą rządzą "naziści", a wojnę nazywa "operacją specjalną wymierzoną w faszystów i nazistów".
"Część opinii publicznej właśnie w ten sposób określa działania wojenne Rosji przeciwko Ukrainie"
- dodał Żaryn.
Zakłamanie wśród Rosjan szerzone jest głównie za pomocą telewizji. Nie tylko starają się usprawiedliwiać zbrodnie dokonane na Ukraińcach, ale i nastawiają społeczeństwo przeciwko innym krajom. Kolejną "reakcją na sukces" Rosjan, według rosyjskiego generała Igora Kiryłowa, ma być szykowna przez USA prowokacja mająca na celu oskarżenie Moskwy o stosowanie środków chemicznych, biologicznych , lub nawet taktycznej broni jądrowej.
Kłamstwa przekazane rosyjskiej agencji RIA Nowosti dowodzą, że rosyjskie dowództwo stara się wybielić w oczach społeczeństwa. Ponieważ użycie przez nich broni chemicznej na Ukrainie, zostało już potwierdzone jakiś czas temu.
Problem polega na tym, że większość Rosjan najwyraźniej woli wierzyć, że ich zbrodniarze, za pomocą zabijania dzieci, tortur i gwałtów, wyzwalają Ukrainę.