Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) opublikowała nagranie przechwyconej rozmowy telefonicznej rosyjskiego żołnierza, stacjonującego w obwodzie mikołajowskim, z żoną. "Szykujemy wybuchowe niespodzianki na Wielkanoc" - powiedział wojskowy.
Prawosławni i wierni innych obrządków wschodnich, m.in. grekokatolicy, obchodzą 23 kwietnia uroczystość Wielkiej Soboty. W tym roku Kościoły wschodnie obchodzą Wielkanoc tydzień po katolikach.
Jak już pisaliśmy, część rosyjskich mediów informuje o wielkanocnych ciastkach z literą „Z”, które zaczęły być sprzedawane w Szadrinsku w obwodzie kurgańskim.
Teraz Rosjanie poszli jeszcze dalej...
- Nasi chłopcy przygotowują pisanki wielkanocne dla chachłów. Czołgiści piszą na pociskach "Chrystus zmartwychwstał!". Umilamy sobie czas, jak możemy
- wyznał żołnierz.
Dodał jednak, że sytuacja w jego jednostce nie jest najlepsza.
"Nie ma uzupełnień. Na odwrót - wszyscy wyjeżdżają. Kim mają uzupełnić? Wszyscy stąd uciekają. Z brygady zwolniło się już 600 osób. Zostali tylko najbardziej wytrwali i alkoholicy" - ocenił.
Nagranie rozmowy dostępne TUTAJ.