- Około godziny temu (ok. 20.00 czasu polskiego) rosyjskie wojska okupacyjne użyły wobec ukraińskich wojskowych i osób cywilnych w Mariupolu trującej substancji niewiadomego pochodzenia, która została zrzucona z bezzałogowego statku powietrznego - poinformował po godzinie 21.00 na Twitterze ukraiński pułk Azow, broniący Mariupola.
Ofiary skarżą się na trudności z oddychaniem.
Увага!!!
— АЗОВ (@Polk_Azov) April 11, 2022
Близько години тому російські окупаційні війська використали проти українських військових та цивільних осіб в місті Маріуполь отруюючу речовину невідомого походження, яку було скинуто з ворожого БПЛА.
У постражалих спостерігається дихальна недостатність,?? pic.twitter.com/ixlI5BCvGd
Portal Euromaidan na swoim profilu na Twitterze zaznaczył, że są to objawy wskazujące na zatrucie sarinem, trującym środkiem paralityczno-drgawkowym. Dawka śmiertelna dla człowieka to kilkanaście miligramów sarinu. Typowe dla zatrucia sarinem są skurcze oskrzeli, wywołujące duszności i kaszel, następnie ból w klatce piersiowej, bóle brzucha, porażenie mięśni.
Sarin został użyty dotychczas m.in. w ataku w tokijskim metrze, podczas wojny w Syrii w 2013 oraz 2017 r. Za przeprowadzenie ostatniego z ataków podejrzewane są siły rosyjskie.
Anton Geraszczenko, doradca szefa MSW Ukrainy, wprost pisze o "ataku chemicznym" w Mariupolu.
ATTENTION
— Anton Gerashchenko (@Gerashchenko_en) April 11, 2022
Chemical weapons are used against Ukrainian defenders in #Mariupol! russia openly crosses all boundaries of humanity and openly declares it, while Ukraine is still asking for heavy weapon #UkraineUnderAttack
Media zwracają uwagę na dzisiejszą wypowiedź Eduarda Basurina, bojownik tzw. Donieckiej Republiki Ludowej, który sugerował użycie broni chemicznej wobec ukraińskich obrońców Mariupola skupionych w zakładach "Azowstal".
"Nacjonaliści okopali się w wielopoziomowych podziemnych schronach Azowstalu. Prowadzenie akcji szturmowej w takich warunkach nie ma sensu. Próby szturmowania doprowadzą tylko do poważnych strat wśród naszych żołnierzy, podczas gdy wróg może ich uniknąć. Dlatego przed armią DRL jest zadanie odnalezienia wszystkich wyjść z zakładu i zablokowanie ich. Następnie do dzieła przystąpią oddziały chemiczne, które wypędzą wrogów z dymem jak krety z nory" - powiedział Basurin cytowany przez rosyjską agencję RIA Nowosti.