Ida Nowakowska oddała hołd ofiarom katastrofy smoleńskiej. "Postępowi" hejterzy dali o sobie znać
Prezenterka TVP Ida Nowakowska 10 kwietnia oddała hołd ofiarom tragedii smoleńskiej oraz zbrodni katyńskiej. - Indywidualna, a zarazem wspólna walka o zwycięstwo dobra nad złem, życia nad śmiercią, prawdy nad kłamstwem, tworzy naszą kulturę i cywilizację - napisała na Instagramie. Upamiętnienie ofiar Smoleńska nie przypadło do gustu "postępowym" internautom. Nowakowską nazwano m.in. "pierwszą lizuską pisowskiego reżimu".
"NIEDZIELA 10 IV 2022
POCZĄTEK WIELKIEGO TYGODNIA
NIEDZIELA PALMOWA
ROCZNICA KATASTROFY SMOLEŃSKIEJ I ZBRODNI KATYŃSKIEJ
WOJNA NA UKRAINIE
Siła indywidualnej wiary każdego z nas tworzy Kościół.
Pamięć o poległych za wolność i suwerenność buduje historię.
Indywidualna, a zarazem wspólna walka o zwycięstwo dobra nad złem, życia nad śmiercią, prawdy nad kłamstwem, tworzy naszą kulturę i cywilizację"
- wpis o takiej treści opublikowała w niedzielę, 10 kwietnia Ida Nowakowska. Opatrzyła go nagraniem, na którym widzimy jak oddaje hołd ofiarom tragedii smoleńskiej.
Wydawać by się mogło, że jej słowa - zwłaszcza w obliczu tego, co dzieje się na Ukrainie - spotkają się z powszechną akceptacją. Niestety - prezenterkę zalała fala negatywnych komentarzy od "postępowych" i "tolerancyjnych" internautów.
"Jacek się ucieszy", "Pierwsza lizuska pisowskiego reżimu, żenada", "Nie rozumiem, jak możesz przyłączać się do tej propagandy", "Jakie to obrzydliwe i żałosne"
- czytamy.
Jedna z internautek dobitnie podsumowała całą sytuację i obnażyła hipokryzję krytyków upamiętniania ofiar Smoleńska.
Źródło: instagram.com, niezalezna.pl
