Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Kumoch: Bronimy Ukrainy, jakbyśmy sami byli Ukraińcami. "Rosja już tę wojnę przegrała"

Bronimy Ukrainy, jakbyśmy sami byli Ukraińcami - powiedział dziś na antenie TVP Info Szef Biura Polityki Międzynarodowej Kancelarii Prezydenta RP Jakub Kumoch. Prezydencki minister w rozmowie z Michałem Rachoniem zaznaczył, że ewentualna porażka Ukrainy będzie ciosem w bezpieczeństwo Polski.

kadr TVPINFO

Dzisiejszym gościem Michała Rachonia w programie #Jedziemy był prezydencki minister Jakub Kumoch. Rozmowa rozpoczęła się od stanu ustaleń zamknięcia przestrzeni powietrznej nad Ukrainą oraz dostarczeniu MIG 29 do kraju Zełenskiego.

Kumoch sprecyzował, że zamknięcie powietrzna nad Ukrainą oznaczałoby zestrzeliwanie samolotów rosyjskich przez tego, kto taką decyzję podejmie. Jak dodał "sprawa jest zamknięta". 

Jeżeli chodzi o dostarczenie myśliwców na Ukrainę, prezydencki minister zaznaczył, że wbrew temu co mówi rząd USA, ta decyzja nie należy tylko do polskiego rządu, ale do całego NATO. Problem polega na tym jak miałaby wyglądać ewentualna dostawa, bądź sprzedaż samolotów.

"Stany Zjednoczone nie chcą, żeby te samoloty trafiły z baz amerykańskich, (...) sugerują, że to Polska nie chce. Nie. Polska jest gotowa działać tylko w ramach Sojuszu. Każdy akt Polski, nawet jakby był jednostronnym aktem, będzie pociągał te same konsekwencje. Polska jest odpowiedzialnym i konstruktywnym członkiem NATO i nie wchodziła do Sojuszu, w którym każda strona może wciągać innych sojuszników w konflikty"

- powiedział Kumoch.

"Bronimy Ukrainy, jakbyśmy sami byli Ukraińcami"

Szef Biura Polityki Międzynarodowej Kancelarii Prezydenta RP odniósł się również do spotkań głowy Polski z przedstawicielami NATO i USA. Zaznaczył, że ich głównym celem nie jest wzmocnienie wschodniej flanki Sojuszu, ale przede wszystkim przerwanie wojny na Ukrainie. Stwierdził, że trwający konflikt jest "tragedią" dla Ukrainy, ale i "wielkim obciążeniem" dla Polski.

"Jeżeli zakończy się ona (wojna) porażką to grozi to unicestwieniem Ukrainy i wielkimi problemami dla bezpieczeństwa Polski. Nie ukrywajmy, prezydent Lech Kaczyński miał rację wskazując na kierunek jeśli chodzi o inwazję, a teraz, bardzo często pojawia się głos znacznie mocniejszy - gdyby Ukrainie coś się stało, to nie kraje bałtyckie, ale od razu Polska, może być celem rosyjskich działań zaczepnych. Nie mówię o ataku, ale o różnego rodzaju prowokacjach, "ultimatach".

- powiedział prezydencki minister.

Jak dodał, ani rząd, ani opozycja, ani społeczeństwo nie mogą sobie pozwolić na unicestwieniu Ukrainy, dlatego "bronimy jej, jakbyśmy sami byli Ukraińcami".

Wojna gwoździem do trumny rosyjskiego reżimu

W dalszej części rozmowy Michał Rachoń odniósł się do słów Kumocha, w których ten stwierdził, że "Rosja przegrywa tę wojnę na lądzie". Prowadzący przytoczył dane z wojny ZSRR z Afganistanem.

Michał Rachoń zwrócił uwagę, że już w tej chwili, po 14 dniach wojny na Ukrainie, zginęło więcej rosyjskich żołnierzy niż w tamtej, trwającej 10 lat, wojnie. Zapytał, czy wiąże się to z konsekwencjami politycznymi. "Olbrzymie" - odpowiedział Kumoch.

"Afganistan był wojną partyzancką. (...) Tu jest wojna frontowa. Tutaj Rosjanie wchodzą do miast, spotykają zażarty opór Ukraińców i rano w tych miastach , do których próbowali wchodzić, bo niewiele im się udało, znajdują tylko trupy i zniszczony sprzęt rosyjski. To są olbrzymie straty"

- powiedział prezydencki minister.

Jak dodał, Rosja w przypadku wojny z Ukrainą, może tylko wykorzystywać starą metodę, użytą w przypadku wojny z Afganistanem, a mianowicie "tłamszenie wszystkich informacji". Jak zaznaczył, tak jak w przypadku poprzedniego konfliktu, tak i teraz, te informacje zaczną się przebijać.

"Wojna z Ukrainą już jest niezbyt popularną, ale myślę, że bardzo szybko przekształci się w "gwóźdź do trumny" rosyjskiego reżimu (...) Rosja już te wojnę przegrała, bo cena będzie dla niej większa niż cokolwiek. Natomiast nam chodzi o to, żeby Ukraina z tej wojny wyszła cało jako państwo, jako społeczeństwo i zapobiec śmierci niewinnych ludzi" 

- powiedział Kumoch. Jak dodał Ukraina dzielnie wytrzymuje napór, a ten będzie tylko z czasem słabł.

 



Źródło: niezalezna.pl, TVP Info

#Ukraina

Mateusz Święcicki