Wojciech Czuchnowski z „Wyborczej” zarzucił mi niegdyś uczynienie z „Gazety Polskiej” – gazety kibolskiej. Fakt, setki tekstów poświęciłem obronie kibiców, z mojej inicjatywy pojawiały się też u nas artykuły m.in. Piotra Staruchowicza. Czytam, że na kongres Ruchu Narodowego, który chce wypłynąć na fali patriotyzmu kibiców, jego liderzy, wśród których jest Krzysztof Bosak, znany z „Tańca z gwiazdami” w TVN, zaprosili reżysera Bohdana Porębę, starego komucha, za PRL działacza Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Radzieckiej. Poręba zasiada dziś we władzach Polskiego Komitetu Słowiańskiego. Napisał on w liście do Putina
: „Niechaj pod Pana mądrym przywództwem Rosja nadal rozwija się i umacnia swoją wielką pozycję pokojowego mocarstwa światowego oraz zapewnia Narodowi Rosyjskiemu i wszystkim swoim Narodom dobrobyt, sprawiedliwość i bezpieczeństwo. Wyrażamy nadzieję, że w obliczu słowiańskiego braterstwa Rosjan i Polaków...”.
Ponieważ żywiołowo nie chcę, by Rosja zapewniała mi cokolwiek i identyfikuję się z walczącymi z nią Żołnierzami Wyklętymi, a nie bredniami o braterstwie, zachęcam liderów kibiców, by wytłumaczyli młodszym kolegom, że Ruch Narodowy to ściema.
Źródło: Gazeta Polska Codziennie
Piotr Lisiewicz