"Jesteśmy przygotowani na każdy scenariusz" - powiedział dziś szef MSWiA Mariusz Kamiński odnosząc się do napiętej sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Dodał, że polskie służby monitorują sytuację w Kuźnicy od kilku dni. Podkreślił, że priorytetem jest "twarda obrona granicy".
Szef MSWiA Mariusz Kamiński podkreślił na Twitterze, że polskie służby monitorują sytuację w Kuźnicy od kilku dni.
"Jesteśmy przygotowani na każdy scenariusz. Twarda obrona granicy jest naszym priorytetem. Zwiększyliśmy liczbę funkcjonariuszy Straży Granicznej, policjantów i żołnierzy. Czekamy w pełnej gotowości" - napisał.
Monitorujemy sytuację w Kuźnicy od kilku dni i jesteśmy przygotowani na każdy scenariusz. Twarda obrona granicy jest naszym priorytetem. Zwiększyliśmy liczbę funkcjonariuszy Straży Granicznej, policjantów i żołnierzy. Czekamy w pełnej gotowości.
— Mariusz Kamiński (@Kaminski_M_) November 8, 2021
W poniedziałek rano internet obiegły nagrania, na których widać dużą grupę migrantów, która zgodnie z relacjami mediów kieruje się na przejście graniczne Kuźnica-Bruzgi i planuje wejść na terytorium Polski.
Jedno z takich nagrań udostępnił rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn, który podkreślił, że właśnie rozpoczęła się największa do tej pory próba masowego siłowego wejścia na teren Polski. Na filmie widać, jak wzdłuż drogi maszeruje grupa co najmniej kilkuset osób. Mają ze sobą śpiwory, namioty i inne bagaże. Widać także dzieci. Kolejne nagranie udostępniono na profilu Ministerstwa Obrony Narodowej, informując, że grupa migrantów znajduje się obecnie w okolicach Kuźnicy.