Agencja DPA poinformowała, iż niemiecki związek zawodowy policjantów (GdP) uważa, że kontrole na granicy z Polską nie są obecnie konieczne, mimo znacznego wzrostu liczby nieuprawnionych wjazdów osób, ubiegających się o azyl.
"Obecna sytuacja migracyjna jest poważna, ale daleka od sytuacji, z jaką mieliśmy do czynienia w kontekście masowej migracji w 2015 roku. Dlatego nie ma żadnego powodu, by obecnie wprowadzać tymczasowe kontrole graniczne"
- powiedział w środę przewodniczący GdP Andreas Rosskopf, zajmujący się sprawami policji federalnej.
Dodał, że przy 120 do 280 nieuprawnionych migrantach dziennie na całej granicy z Polską, nadal znajdujemy się w przedziale, w którym wysoka ingerencja w swobodę podróżowania w UE za pomocą kontroli granicznych nie może być uzasadniona.
Rosskopf przeprowadził w tym tygodniu rozmowy na temat sytuacji na granicy polsko-niemieckiej z pełniącym obowiązki federalnego ministra spraw wewnętrznych Horstem Seehoferem oraz z szefową resortu policji federalnej Dagmar Busch.
W ostatnich miesiącach znacząco wzrosła liczba osób ubiegających się o status uchodźcy, które przylatują na Białoruś i stamtąd przez Polskę udają się do Niemiec. Tylko w ostatni weekend policja federalna zatrzymała w strefie przygranicznej z Polską 597 nielegalnych migrantów, którzy wcześniej przebywali na Białorusi. Większość z nich pochodziła z Iraku, Syrii, Iranu i Afganistanu.