Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

NSA: ustawa śmieciowa z Warszawy naruszyła przepisy

NSA utrzymał w czwartek styczniowy wyrok WSA unieważniający obowiązującą do końca marca tego roku warszawską uchwałę śmieciową. WSA wskazał wówczas, że doszło do naruszenia przepisów poprzez ustalenie różnych opłat w zależności od rodzaju zabudowy, w którym znajduje się konkretne gospodarstwo domowe. "To oczywista przegrana m.st. Warszawy, mam nadzieję, że ostateczne wyroki niezawisłych sądów będą przez miasto respektowane " - tak wyrok NSA komentuje stołeczny radny PiS Dariusz Figura.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
Aleksiej Witwicki/Gazeta Polska

Chodzi o uchwałę Rady Warszawy z grudnia 2019 r., której przepisy weszły w życie 1 marca 2020 r. i obowiązywały do końca marca 2021 r. Zgodnie z nimi stała miesięczna kwota za odbiór nieczystości segregowanych z domu jednorodzinnego wyniosła 94 zł, a z mieszkania w bloku czy kamienicy - 65 zł. W razie niesegregowania śmieci opłaty były dwukrotnie większe, czyli wynosiły odpowiednio 188 oraz 130 zł.

"To oczywista przegrana m.st. Warszawy, mam nadzieję, że ostateczne wyroki niezawisłych sądów będą przez miasto respektowane. Na pewno ten wyrok otwiera drogę do zwrotu nienależnie pobranych opłat, ale trzeba poczekać jeszcze na szczegółowe uzasadnienie" - skomentował stołeczny radny Dariusz Figura.

Wyrok skomentowała też rzeczniczka stołecznego ratusza, która wyjaśniła, że "wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego nic nie zmienia w kwestii wysokości opłat za śmieci".

"Metodą aktualnie obowiązującą jest metoda od ilości zużytej wody i nic w tej kwestii się nie zmienia dla mieszkańców" - dodała. Zaznaczyła też, że po otrzymaniu pisemnych uzasadnień wyroku Miasto st. Warszawa będzie mogło odnieść się do motywów, jakimi kierował się Naczelny Sąd Administracyjny przy jego wydaniu.

Radny Figura przypomniał, że to nie jedyne sprawy dotyczące sposobu naliczania opłat za śmieci.

"Czekamy też na rozstrzygnięcia spraw dotyczących obecnie obowiązującego systemu opłat w powiązaniu ze zużyciem wody. Mamy nadzieję, że te zaskarżane rozwiązania również zostaną zakwestionowane" - powiedział. "Warszawa należy do miast, gdzie podwyżki opłat były szczególnie drastyczne i nieuzasadnione. Inne miasta w tym samym stanie prawnym i przy tym samum systemie (vide. Szczecin) są w stanie zorganizować system odbioru i zagospodarowania odpadów w taki sposób, by był on istotnie tańszy dla mieszkańców" - dodał.

Zdaniem składającej skargę spółdzielni, miasto powinno teraz podjąć czynności w kierunku rozliczenia się z mieszkańcami Warszawy z tytułu niesłusznie pobranych opłat.

Odniosła się do tego rzeczniczka stołecznego ratusza.

"Jeśli chodzi o skutki dzisiejszych wyroków i ewentualne wnioski dotyczące zwrotu opłat pobieranych w przeszłości przez miasto, w naszej ocenie wnioski takie byłyby bezpodstawne. Opłata za odpady nie podlega zwrotowi z uwagi na fakt, że usługa została zrealizowana, odpady zostały od mieszkańca odebrane i zagospodarowane" - zaznaczyła.

Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego jest prawomocny.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

mm