Sejmowa komisja ds. służb specjalnych pozytywnie zaopiniowała kandydaturę płk. Dariusza Łuczaka na szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego - poinformował przewodniczący komisji Marek Opioła (PiS). Dwoje posłów - Opioła i Beata Mazurek (PiS) - głosowało przeciw.
Szefa Agencji powołuje i odwołuje premier, po zasięgnięciu opinii prezydenta, Kolegium ds. Służb Specjalnych oraz sejmowej komisji ds. służb specjalnych.
Opioła pytany, dlaczego posłowie PiS w komisji głosowali przeciw pozytywnej opinii dla Łuczaka, powiedział, że w jego ocenie jest to "kandydaturą mniejszego zła".
- Obawiamy się, że zgodnie z planami zmian w służbach specjalnych ABW może podlegać pod resort prezentującego nam płk. Łuczaka ministra spraw wewnętrznych Bartłomieja Sienkiewicza. Boimy się, że zmiany doprowadzą do zmniejszenia efektywności działania Agencji - wyjaśnił poseł PiS.
Opioła powiedział, że Sienkiewicz przedstawił podstawowe planowane kierunki zmian w służbach i zapowiedział, że spotka się w tej sprawie z komisją w maju.
- W związku z tym twierdzimy, że
płk Łuczak to kandydatura zastępcza. Zobaczymy jak długo będzie pełnił funkcję szefa - dodał.
- Wydaje się, że w tej sytuacji będzie to osoba bardzo wygodna dla rządzących. Zobaczymy też, czy będzie umiał się sprzeciwić tym planowanym zmianom. Były szef gen. Krzysztof Bondaryk właśnie z powodu planowanych zmian odszedł ze stanowiska - mówił Opioła.
Szef komisji pytany o szczegóły przygotowywanych przez rząd zmian w służbach specjalnych powiedział, że minister o nich nie mówił.
- Były ogólne zapowiedzi ukierunkowania i usprawnienia działania służb, ale brak konkretów w tej materii - powiedział.
Od Łuczaka komisja usłyszała zapowiedź utrzymania obecnej liczby zastępców szefa ABW - dwóch.
- Nie będzie powrotu do trzech zastępców, jak to było przez większą część kierowania Agencją przez gen. Bondaryka - powiedział Opioła.
Źródło: PAP,niezalezna.pl
gb