„Prawicowi dziennikarze” według Wyborczej

"Gniot i tyle". Prawicowi dziennikarze o filmie National Geographic – tak brzmi tytuł tekstu na portalu Gazeta.pl na temat komentarzy, jakie pojawiły się w związku z premierą filmu National Geographic „Śmierć prezydenta”. Cały tekst sugeruje, że film kanadyjskiej produkcji krytycznie oceniają jedynie „prawicowi dziennikarze”. Sęk w tym, że nawet słowa o „gniocie” które portal umieścił w tytule należą do... dziennikarza tygodnika „Wprost”.

Zdaje się, że Gazeta Wyborcza nie zauważyła innych, często jeszcze bardziej krytycznych opinii dziennikarzy głównych mediów.

- Naprawdę średnia robota. A pominięcia faktu wcześniejszego lądowania Jaka-40 nie zrozumiem – napisała na Twitterze dziennikarka TVP Info Kamila Biedrzycka.

- Słabe to jest. Największą trudnością był chyba casting – to z kolei opinia dziennikarki Polsat News, Dominiki Długosz.


(print screen profilu Dominiki Długosz na Twitterze)

- Przepraszam, nie dotrwałam, czy NG wspomniał o śmierci kontrolera ze Smoleńska, o cięciu materiału dowodowego przez Rosjan i wycince drzew? - pytała dziennikarka TVN24, Anna Kalczyńska.

Kalczyńska odniosła się również do warstwy fabularnej filmu:
- Nasi śledczy wyglądali jak z FBI.. Te płaszcze doskonale skrojone, koszule bez marynarek...widać, że z zachodu i ten absolutnie powściągliwy stosunek do kolegów z Polski, pełen ujmującego szacunku przy odczytywaniu rejestratorów – oceniła dziennikarka TVN24.

- Najgorsze jest to, ze świat tyle właśnie wie o 10.04. O wątpliwościach i meandrach śledztwa nikt się niestety nie dowie – ubolewała Kalczyńska


(print screen profilu Anny Kalczyńskiej na Twitterze)

- Z dokum. Nat. Geo. jest jak z większością adaptacji filmowych wielkich dzieł. Spodziewamy się czegoś więcej niż czytaliśmy, a dostajemy ochłap – to z kolei komentarz dziennikarza TVN24 i RMF, Konrada Piaseckiego


(print screen profilu Konrada Piaseckiego na Twitterze)


- Gniot i tyle – krótko zrecenzował film National Geographic dziennikarz „Wprost”, Michał Majewski

- Najważniejsze? Miller miał czarne skrzynki na stole w gabinecie – komentował na żywo Majewski, żartując też z NG, przywołując historię drzwi sędziego Tulei: Ktoś posmarował drzwi w redakcji Nationala. A może i klamki.

Dziennikarza „Wprost” zaskoczył tytuł tekstu na Gazeta.pl.
- Zrobili ze mnie tytuł i mnie nie zacytowali! I jeszcze jestem prawicowcem! Co za świat... - zażartował Majewski.


(print screen profilu Michała Majewskiego na Twitterze)

 

Źródło: niezalezna.pl