Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Wciąż trudne warunki na drogach

Na drogach w Podlaskiem wciąż panują trudne warunki, miejscami drogi są czarne i mokre, a na niektórych zalega błoto pośniegowe, ale wszystkie są przejezdne. W regionie wciąż ok. 28 tys. odbiorców pozostaje bez prądu. Synoptycy zapowiadają dalsze opady śniegu, ale już nie tak intensywne.

http://kolno.policja.gov.pl/

W środę rano na drogach w Podlaskiem jest "odrobinę lepiej" niż w nocy i poprzedniego dnia. Drogi są przejezdne - poinformował dyżurny z GDDKiA w Białymstoku.

Powiedział, że miejscami drogi są czarne i mokre, a na niektórych zalega błoto pośniegowe. Na drogach pracuje sprzęt, ponad 30 pługopiaskarek.

Dyżurny poinformował, że najtrudniejsza sytuacja w nocy była na drodze z Suwałk do dawnego przejścia granicznego w Budzisku. Drogę blokowały pojazdy ciężarowe, które miały problemy z podjazdem pod wzniesienia. Sytuację dało się już opanować i rozładować korek, odcinek jest przejezdny, ale ruch jest spowolniony - poinformował dyżurny.

Podlaska policja w ciągu doby odnotowała blisko 70 kolizji i jeden wypadek, w których ranne zostały dwie osoby - podał rzecznik podlaskiej policji Tomasz Krupa. W ocenie policji, na drogach są bardzo trudne warunki do jazdy. Na ulicach leży śnieg, miejscami występują oblodzenia. Policja ostrzega, by uważać przed skrzyżowaniami i ma zakrętach.

W związku z opadami śniegu od poniedziałku kilkadziesiąt tysięcy osób pozostawało bez prądu. Jak informuje PGE Dystrybucja, w środę rano wciąż ok. 28 tys. odbiorców pozostaje bez zasilania. Prąd już wrócił do ok 36 tys. - podała spółka w porannym komunikacie.

W Rejonie Energetycznym Białystok ograniczenia w dostawach energii elektrycznej dotyczą 15,5 tys. odbiorców, a w Rejonie Energetycznym Bielsk Podlaski bez zasilania jest około 12 tys. odbiorców.

Straż pożarna interweniowała ponad 200 razy. Dyżurny w Wojewódzkim Stanowisku Koordynacji Ratownictwa Państwowej Straży Pożarnej w Białymstoku poinformował, że w większości były to wyjazdy, aby usunąć połamane gałęzie. W środę rano strażacy byli wezwani do Sokółki, gdzie w jednym z gospodarstw w stodole zawalił się dach. Dyżurny poinformował, że nie ma osób poszkodowanych, a przyczyną zawalenia był najprawdopodobniej śnieg.

Magdalena Pękala z IMGW w Białymstoku podała, że w ciągu doby w Białymstoku przybyło 6 cm śniegu i obecnie pokrywa śnieżna wynosi 41 cm, a w Suwałkach spadło 13 cm i pokrywa śnieżna wynosi 39 cm. Synoptycy prognozują, że w regionie temperatura w środę utrzyma się w okolicach 0 st. C, będzie wiał umiarkowany i porywisty wiatr, który może miejscami lokalnie powodować zawieje i zamiecie śnieżne. Opady śniegu spodziewane są do godzin południowych, później - jak prognozuje IMGW - mają słabnąć i zanikać.

W Białymstoku sytuacja na głównych drogach jest opanowana, a w środę mają być odśnieżane ulice osiedlowe i chodniki - wynika z informacji przekazanych po sztabie kryzysowym, który odbył się we wtorek wieczorem. W środę też ma rozpocząć się wywożenie śniegu z miasta na wyznaczone działki. "Mogą z nich korzystać także mieszkańcy, którzy własnymi siłami chcą pozbyć się śniegu ze swojego terenu" - podano w komunikacie.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

mch