Premier Mateusz Morawiecki w rozmowie z „Gazetą Polską” określił zaszczepienie się przeciw COVID-19 jako patriotyczny obowiązek. I tak właśnie należy patrzeć na tę sprawę. Bez szczepień nie poradzimy sobie z chorobą. Teorie o przechorowaniu przez młodych, silnych ochotników, którzy w ten sposób przerwą łańcuch transmisji wirusa, to czyste szaleństwo.
Zanim uzyskamy tzw. odporność populacyjną, umrą dziesiątki, jeśli nie setki tysięcy ludzi, gospodarka znajdzie się na granicy przepaści, a system zdrowotny nie obsłuży nie tylko chorych covidowych, lecz także innych potrzebujących pomocy. Przedłużanie się pandemii będzie wpychało nasz kraj w coraz bardziej dramatyczną sytuację, każda kolejna fala zachorowań będzie gorsza, bo wzbierać będzie z coraz wyższego poziomu. Efektem będzie w końcu destabilizacja sytuacji politycznej. I wybory w kraju wycieńczonym restrykcjami epidemicznymi i życiem w ciągłym ograniczeniu. Każdy, kto dobrze życzy Polsce, musi zrobić wszystko, by ten niebezpieczny scenariusz nie wszedł w życie. Bo on na pewno jest wyczekiwany na Kremlu – i wspierany – ale dla nas będzie oznaczał biedę i chaos. A tak niewiele trzeba, by zażegnać niebezpieczeństwo, wręcz dać Polsce szansę nie tylko na stabilizację i normalność, lecz także na przyspieszenie rozwoju gospodarczego, bo dotychczasowe wyniki wskazują, iż ciągle jest na to szansa. Wystarczy, by każdy z nas nie zwlekał – zaszczepił się wówczas, gdy przyjdzie jego kolej. Opinie naukowców, którzy na co dzień mają krańcowo różne poglądy polityczne, reprezentują zupełnie inne systemy wartości, są wyjątkowo zgodne – szczepionki mRNA są najbezpieczniejszymi, jakie istnieją. Nie modyfikują ludzkiego DNA, nie mają szans na wywoływanie trwałych zmian w naszych organizmach. I wbrew obiegowej opinii, są oparte na technologii znanej i testowanej w medycynie od co najmniej czterech dekad. Zatem jeśli ktoś myśli, że szczepiąc się, będzie królikiem doświadczalnym, to jest w głębokim błędzie – królikiem będzie wówczas, gdy nie uchroni się przed chińskim koronawirusem.
Bo wszystko, co wiąże się z przebiegiem wywoływanej przez niego choroby, jest medycznie niemal nierozpoznane. Leczenie covidu jest wielką niewiadomą. Mgłą niewiedzy i niepewności owiane są wywoływane przez niego efekty długofalowe. To szczepionka jest najbardziej przebadanym elementem walki z pandemią – skorzystajmy z niej dla siebie, dla innych i dla Polski.