Joe Biden, kandydat Demokratów na prezydenta USA, objął dzisiaj prowadzenie w wyborach w Pensylwanii. Stan ten zapewnia 20 głosów elektorskich. Jeśli były wiceprezydent utrzyma w nim przewagę, zapewni sobie wygraną w wyścigu o Biały Dom.
Rozkład czekających jeszcze na zliczenie głosów znacznie uprawdopodabnia to, że urzędujący prezydent Donald Trump nie zdoła już nadrobić w Pensylwanii strat do Demokraty.
W stanie do przeliczenia pozostały już jedynie karty wyborcze zwrócone pocztowo, a w poprzednich raportów wynika, że w pakietach takich były wiceprezydent miał przewagę. Zalegające jeszcze głosy dotyczą m.in. hrabstwa Allegheny z Pittsburghiem.
Wynik wyborów w tym stanie może przesądzić o tym, kto zostanie prezydentem USA.
Biden ma pewne 253 głosy elektorskie. Do końcowego triumfu potrzebuje jeszcze 17.