Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Świetne posunięcie Trumpa. Katoliczka i matka siedmiorga dzieci nominowana do Sądu Najwyższego

Wczoraj podczas uroczystości w Białym Domu prezydent USA Donald Trump ogłosił Amy Coney Barrett nowym sędzią. Jak w Stanach Zjednoczonych został przyjęty ten wybór? Relacjonuje Małgorzata Schulz.

Donald Trump
Donald Trump
Aleksiej Witwicki/Gazeta Polska

Prosto z USA - relacja naszej korespondentki Małgorzaty Schulz: 

Podczas ceremonii w ogrodzie różanym Białego Domu Donald Trump pogratulował nowo wybranej sędzinie. Prezydent podziękował jej rodzinie i dzieciom za przybycie. W swoim przemówieniu zaznaczył, że Amy Barret będzie podejmowała decyzje, kierując się konstytucją i jej zapisami.

Pochodząca z Luizjany prawniczka jest trzecim sędzią nominowanym przez Trumpa do Sądu Najwyższego. Znana jest z konserwatywnych poglądów, między innymi z tego, że jest przeciwna aborcji.

Kandydat wskazany przez prezydenta musi być zatwierdzony przez Senat zwykłą większością głosów. Komisja senacka ma zebrać się 12 października.

 Kocham USA i i kocham konstytucję

Tymi słowami Amy Coney Barrett rozpoczęła swoje przemówienie w Białym Domu. Dużo uwagi poświęciła zmarłej w zeszłym tygodniu Ruth Bader Ginsburg, podkreślając jej rolę w walce o prawa kobiet. Wspomniała także nieżyjącego sędziego Antonina Scallie i to, że był jej mentorem. Powiedziała, że poglądy Ginsburg i Scalli były radykalnie inne, ich spór dotyczył ustaw, poza tym przyjaźnili się i zawsze byli dla siebie uprzejmi.

Pojawiają się też takie komentarze, że prezydent Trump stara się o głosy katolików, dlatego wybrał Amy Barret. Trump jednak szybko odpowiedział argumentując, że dokonanie wyboru sędziego jest jedną z najważniejszych decyzji podczas prezydenckiej kadencji, ponieważ jej skutki będą widoczne przez następne 40 do 50 lat.

 



Źródło: niezalezna.pl

#Amy Coney Barrett #Donald Trump

Małgorzata Schulz