Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Zdjęto gigantyczną amerykańską flagę. Powód? Obawy przed podpaleniem przez lewackie bojówki

Grupa budowlańców pracujących w Richmond, stolicy Wirginii, stworzyła gigantyczną amerykańską flagę aby uczcić dzień niepodległości. Władze nakazały ją zdjąć bo obawiały się, że lewica podpali cały budynek.

zdjęcie ilustracyjne,
zdjęcie ilustracyjne,
Eric Winston/facebook.com

4 lipca 1776 amerykańscy koloniści ogłosili deklarację niepodległości od Wielkiej Brytanii. Kongres przegłosował ją dwa dni wcześniej a Ojcowie Założyciele podpisali najprawdopodobniej dopiero w sierpniu, ale to właśnie 4 lipca jest w USA świętowane jako dzień niepodległości. 

Pracownicy jednej z firm, która budowała budynek w centrum Richmond, też postanowili go uczcić. Wykorzystali stare plandeki aby stworzyć gigantyczną flagę USA – na zdjęciach widać, że ma wysokość jednego i szerokość dwóch pięter. Następnie wywiesili ją na konstrukcji budynku. 

Przeraziło to władze Wirginii. Stanowy Departament Usług Ogólnych szybko zadzwonił do właściciela firmy i nakazał mu zdjęcie flagi. Urzędnicy wystraszyli się bowiem uczestników lewicowych protestów, które były zaplanowane na ten dzień w ich mieście. W oświadczeniu wysłanym The Washington Post zasugerowali, że uczestnicy protestu widząc amerykańską flagę mogliby zdemolować lub nawet spalić wart setki milionów dolarów budynek. 

„Kiedy zobaczyliśmy flagę zaczęło nas martwić to, że mogłaby stać się celem, więc kazaliśmy firmie budowlanej ją zdjąć. W ciągu ostatnich dni widzieliśmy budynki i inne struktury wokół Capitol Square padające ofiarami wandali, a flagi, kosze na śmieci, autobus i inne przedmioty zostały podpalone podczas demonstracji w naszym mieście”

- napisała do WaPo rzeczniczka prasowa departamentu Dena Potter.

Powiedziała także, że normalnych rozmiarów flaga wisząca na żurawiu im nie przeszkadzała, ale w wypadku tej dużej bali się o bezpieczeństwo budowlańców i uczestników protestu oraz nie chcieli aby flaga została zniszczona. 

Eric Winston, szef firmy American Coating Corp., której pracownicy stworzyli tę flagę, wyznał w mediach społecznościowych, że powieszono ją za zgodą firmy nadzorującej tę budowę. W ostrych słowach skomentował całą sytuację na swoim Facebooku.

„Od kiedy ta flaga, w ten weekend, W TYM KRAJU, jest celem?! Niech zgadnę, wszystko byłoby w porządku jakby było na niej Black Lives Matter. Amerykańska flaga jest symbolem wolności! Wielu mężczyzn i kobiet oddało swoje życia aby zachować tę wolność, wielu więcej walczyło i nadal walczy aby zachować tę wolność, a wy każecie nam ją ściągać?! Całkowicie popieram wolności jakie mamy w tym kraju. Protestujcie sobie, jasne. Klękajcie sobie podczas narodowego hymnu jeśli to was kręci. Żeńcie się z kim chcecie, absolutnie. To właśnie symbolizuje ta flaga!”

- napisał.

Dodał, że flaga wkrótce zawiśnie w innym publicznym miejscu i nie ma najmniejszego zamiaru jej zdjąć.

 

 



Źródło: niezalezna.pl, Fox News,

Wiktor Młynarz