Marszałek Senatu Tomasz Grodzki zbierał w niedzielę w Szczecinie podpisy poparcia dla kandydatury Rafała Trzaskowskiego na prezydenta RP. Zaznaczył, że jest spokojny o wynik zbiórki.
"Cel pod postacią stu tysięcy (podpisów – red.) według raportów, jakie otrzymujemy z zarządu krajowego, jest już osiągnięty. Ale trzeba zebrać więcej podpisów, bo PKW może część odrzucić"
– powiedział w niedzielę marszałek Senatu Tomasz Grodzki, który wraz z innymi działaczami Koalicji Obywatelskiej na szczecińskich Jasnych Błoniach zbierał podpisy poparcia dla kandydatury Rafała Trzaskowskiego na prezydenta RP.
Marszałek dodał, że "takiego entuzjazmu w zbieraniu podpisów" nie pamięta od kilku kampanii wyborczych.
"To jest bardzo dobry znak dla prezydenta Trzaskowskiego" – podkreślił. Dodał, że na listach poparcia podpisali się "bardzo znani szczecinianie". Wskazał, że kandydatura Rafała Trzaskowskiego "niezwykle pozytywnie oddziałuje na potencjalnych wyborców".
Zaznaczył, że jest spokojny o wynik zbiórki podpisów. "Oczywiście, trzeba pełnej mobilizacji, trzeba pokory, trzeba szacunku dla każdego wyborcy; oznaki tego, że jest dobrze, są bardzo wyraźne" – wskazał.
Rafał Trzaskowski poinformował w niedzielę podczas briefingu prasowego w Tarnowie, że na jego kandydaturę zebranych zostało dotychczas 130 tys. podpisów. Do rejestracji kandydata na prezydenta wymagane jest zebranie co najmniej 100 tys. podpisów, do 10 czerwca.