- Cieszę się, że bezpieczeństwo naszego kraju, a przede wszystkim mieszkańców jest realizowane; to jest coś na co mieszkańcy czekali od dziesięcioleci - mówił prezydent Andrzej Duda na terenie inwestycji przeciwpowodziowej w widłach Wisły i Sanu we Wrzawach (woj. podkarpacie).
Prezydent podkreślił, że to jedna z bardziej znaczących inwestycji dla bezpieczeństwa tego regionu, ale też dla krajowego systemu przeciwpowodziowego.
"To jest coś na co mieszkańcy czekali od dziesięcioleci, bo wały (te) były zbudowane jeszcze w okresie przedwojennym, a więc to jest inwestycja, która wzywała od bardzo, bardzo dawna"
- mówił.
Wskazał, że inwestycję tę prowadzą Wody Polskie współdziałając z Bankiem Światowym.
"Cieszę się, że te wielkie pieniądze, bo to jest na cały ten program Wisła-Odra kwota 0,5 mld zł, a więc kwota ogromna, cieszę się, że te pieniądze są dobrze wydawane"
- ocenił.
Andrzej Duda relacjonował, że z rozmów z okolicznymi mieszkańcami słyszał pochwały "pod adresem pracowitości pracowników firmy, solidności wykonania tych wielkich robót ziemnych, budowlanych".
"Cieszę się, że bezpieczeństwo naszego kraju, a przede wszystkim mieszkańców jest realizowane, jest dosłownie tutaj budowane"
- powiedział.