Policja próbuje zatrzymać Zbigniewa Ziobrę, jednak bezskutecznie próbuje wejść na teren jego domu w Jeruzalu (woj. łódzkie). Ministra nie zastano również na terenie posesji przy ul. Nowoursynowskiej w Warszawie. Mł. asp. Aneta Placek, oficer prasowa KMP w Skierniewicach (Łódzkie) powiedziała podczas konferencji przed domem posła PiS, że policja do godz. 10.30 będzie się starać zrealizować sądowy nakaz zatrzymania polityka.
Przed godziną 9.40 Zbigniew Ziobro pojawił się w studiu TV Republika w programie Michała Rachonia.
- Nie jest tajemnicą, że przebywałem za granicą w Brukseli, wybrałem się z Polski zanim zapadła słynna decyzja sędzi Ptaszek. (...) Ta komisja ta nie może działać, udając się dobrowolnie brałbym udział w działaniach nielegalnych, a nawet w przestępstwie
- powiedział w studiu Ziobro.
Komisja ds. Pegasusa działa nielegalnie - wyłączył ją z obiegu prawnego Trybunał Konstytucjny wyrokiem z września 2024 r. Przed nielegalną komisją nigdy nie stawię się dobrowolnie. Decyzja sądu o moim zatrzymaniu i doprowadzeniu ma charakter przestępczy. Nigdzie się jednak nie…
— Zbigniew Ziobro | SP (@ZiobroPL) January 31, 2025
Moja obecność tu jest wyrazem tego, że państwo zarządzane przez Tuska stosuje regularnie działania bezprawne, stosuje przemoc, czy przemoc państwową. Była przemoc wobec dziennikarzy, potem usuniecie legalnego Prokuratura Krajowego, to zamach a bezpieczeństwo państwa, potem była przemoc związana z przejęciem Sądu Apelacyjnego w Warszawie, pozbawienie funkcji legalnego prezesa, by gmerać przy losowaniach sędziów, w sprawach karnych, no i paraliżowanie pracy SN, TK
- mówił w TV Republika Ziobro.