Włochy: rekordowo mało nowych przypadków zakażenia
60 osób zakażonych koronawirusem zmarło minionej doby we Włoszech, przybyło rekordowo mało nowych przypadków zakażenia, tylko 178 - podała w poniedziałek Obrona Cywilna. Łączny bilans zmarłych wzrósł do 33 475. Liczba nowych zakażeń jest najniższa od lutego.
Dzień wcześniej informowano o śmierci 75 osób.
Liczba zakażonych obecnie spadła w ciągu jednego dnia o ponad 700 do 41 tysięcy.
Od początku epidemii we Włoszech potwierdzono dotąd 233 tys. przypadków koronawirusa. Wyleczonych jest już 158 tys. osób.
Sytuacja epidemiologiczna poprawia się we wszystkich regionach kraju. W środę ich granice zostaną otwarte i można będzie między nimi swobodnie podróżować.
Poważny przebieg, ale znacznie lepszy niż wcześniej, ma epidemia w jej włoskim epicentrum, czyli w Lombardii. Zanotowano tam kolejnych 19 zgonów i 50 nowych zakażeń. Bilans w tym regionie to prawie 90 tys. chorych i ponad 16 tys. zmarłych.
W Kalabrii na południu piąty dzień z rzędu nie zanotowano żadnego nowego zakażenia.
W Wenecji Euganejskiej na północy, która jako jedna z pierwszych została zaatakowana przez koronawirusa, zarejestrowane zostały dwa kolejne przypadki. Nie ma żadnego zgonu w ciągu ostatniej doby.
W stołecznym regionie Lacjum jest 10 następnych infekcji, w tym w Rzymie - pięć. Na Covid-19 zmarły kolejne cztery osoby.
Władze lokalne zapowiedziały wprowadzenie od 3 czerwca w związku z liberalizacją podróży skrupulatnych kontroli sanitarnych na rzymskim dworcu kolejowym Termini oraz na lotnisku Fiumicino. Szef władz Lacjum Nicola Zingaretti oświadczył, że wraz ze wzrostem ryzyka zakażenia po otwarciu granic regionów konieczna jest szczególna ostrożność.
Źródło: niezalezna.pl, pap
