Wpadła szajka złodziei katalizatorów
Policjanci ze Słubic (Lubuskie) zatrzymali trzech mężczyzn podejrzanych o kradzieże katalizatorów samochodowych o łącznej wart. 50 tys. zł. Usłyszeli zarzuty dotyczące kradzieży i paserstwa, a także posiadania narkotyków – poinformował w czwartek rzecznik lubuskiej policji Marcin Maludy.
Zatrzymania to finał dochodzenia prowadzonego w sprawie kradzieży katalizatorów, do których dochodziło od pewnego czasu w Rzepinie, w pow. słubickim.
Działania policjantów ze słubickiej komendy powiatowej doprowadziły do ustalenia i zatrzymania podejrzanych. To mężczyźni w wieku od 20 do 38 lat.
Schemat działania sprawców był za każdym razem bardzo podobny. Pod osłoną nocy typowali pojazdy stojące na uboczu, za pomocą lewarka podnosili samochód, a następnie wycinali katalizator. W trakcie postępowania policjanci zabezpieczyli blisko 150 katalizatorów, elektronarzędzia oraz środki odurzające
– powiedział Maludy.
Dodał, że zgodnie z Kodeksem karnym za kradzieże i paserstwo grozi do pięciu lat więzienia.
To kolejna szajka złodziei katalizatorów namierzona i rozbita w Lubuskiem w tym roku. W kwietniu policjanci z Zielonej Góry zatrzymali osiem osób pod zarzutem ich kradzieży paserstwa. Z kolei na początku maja dwóch podejrzanych o tego typu przestępstwa wpadło dzięki współpracy policjantów ze Wschowy i Gorzowa.
Źródło: PAP, niezalezna.pl
