GP: Za Trumpa Europa przestanie być niemiecka » CZYTAJ TERAZ »

„Jeffrey Epstein: Filthy Rich” - dokumentalna seria Netflixa o zdeprawowanym miliarderze

Trudno jest oglądać „Jeffreya Epsteina: Filthy Rich”, czterogodzinną serię Netflix na temat zmarłego obecnie skazanego przestępcy seksualnego, bez duszącego poczucia oburzenia. Ile dziewcząt musiało ucierpieć, aby zwrócić na siebie uwagę? Dlaczego Epstein przez tyle lat był bezkarny? Trudnych pytań jest więcej. 

bokskapet

Jak perwersyjnie pokręcony jest amerykański system wymiaru sprawiedliwości, że miliarder i  przyjaciele wielu wpływowych postaci, ofiarodawca Harvardu i MIT, może kupić sobie drogę od prawie pewnego wyroku dożywotniego za wykorzystywanie seksualne dzieci i handel nimi?
„Filthy Rich” („Obrzydliwie bogaty”) zostanie wyemitowany niecały rok po zagadkowej śmierci 66-letniego Epsteina, oficjalnie przez samobójstwo, w więzieniu w Nowym Jorku w sierpniu zeszłego roku.

„Nie ma w tym sprawiedliwości”, twierdzi Shawna Rivera, po raz pierwszy publicznie mówiąc o domniemanych nadużyciach Epsteina, gdy miała 14 lat. „Jest jeszcze tyle do powiedzenia, że nigdy nie zostanie to powiedziane”

- dodaje.

Wiele się można jednak nauczyć od nikczemnej i krętej ścieżki, która wiodła do ostatecznego aresztowania Epsteina pod zarzutem handlu seksualnego w lipcu 2019 r. „Filthy Rich” nie wkracza tak bardzo na nowy grunt. Opowiada o zwątpieniu i „hańbie” wielu ocalałych zdradzonych przez system sprawiedliwości, który miał ich chronić. Dziesięcioletnia saga prawna ws. Epsteina to „największy przykład, jaki kiedykolwiek widziałem, jak ktoś wykorzystuje swoje pieniądze i wpływy, by udaremnić raportowanie na ten temat i wypracować skandaliczną umowę” - powiedział Guardianowi Joe Berlinger, producent wykonawczy filmu.

Produkcja filmu „Filthy Rich” rozpoczęła się, zanim Epstein stał się „popularną marką” - przed śmiercią, przed aresztowaniem, przed zwycięskim „dochodzeniem” Pulitzera w 2018 r. przeprowadzonym przez „Miami Times-Herald” w sprawie wynegocjowanej przez prokuratorów federalnych ugodzie, aby utrzymać Epsteina nadal na wolności.

„Zadziwia poziom niekompetencji i umów za tylnymi drzwiami, które pozwolił mu uciec - nikt w tym spektaklu nie sądził, że kiedykolwiek zostanie aresztowany podczas kręcenia serialu”, powiedział Berlinger, który rozpoczął pracę nad projektem Epstein wiosną 2018 r. 
Przekonanie kobiet do wypowiadania się i nagrania „było trudne”, powiedziała Lisa Bryant.

„Niektórzy ludzie w ogóle nie rozmawiali, niektórzy uznali, że z różnych powodów po prostu nie zamierzają rozmawiać. Niektórzy nawet nie powiedzieli o tym rodzicom ”. Równie silny był czynnik zastraszania przez Epsteina i ludzi z jego środowiska.

Świadectwa pokrzywdzonych osób „miały pewien wzór, ale doświadczenie każdej osoby i sposób, w jaki sobie z tym poradzili, było inne”, powiedziała Bryant. „To jest ich historia do opowiedzenia, ich narracja. Chcieliśmy, aby powiedziano to na ich oczach”.

Serial obraca się wokół różnych doświadczeń ocalałych, których historia sięga co najmniej 1996 roku, kiedy malarka Maria Farmer i jej nastoletnia siostra Annie skontaktowały się z FBI w celu zarzucenia molestowania przez Epsteina i jego byłą dziewczynę Ghislaine Maxwell. 

Lata później, w 2005 r., policja w Palm Beach wszczęła dochodzenie w sprawie domniemanych aktów seksualnych z nieletnimi mających miejsce w nadmorskiej rezydencji Epsteina, w którym Epstein i Maxwell rzekomo zmuszali dziewczęta z liceum - większość z nich w wieku około 14 lat, w trudnych okolicznościach i potrzebujących pieniędzy - do seksu pod pozorem „masażu” za 200 USD. 

Domniemane przestępstwa rozprzestrzeniły się jeszcze bardziej, ponieważ nieletnie rzekomo sprzedawano bogatym i potężnym przyjaciołom na imprezy w rezydencji Epsteina w Upper East Side (o wartości 77 mln USD) w Nowym Jorku, w Londynie oraz na prywatnej wyspie Epsteina na Karaibach.

Niektórzy ocaleni z serialu po raz pierwszy rozmawiają przed kamerą; inni, jak Virginia Giuffre, od lat domagają się sprawiedliwości.

Dla osób, które przeżyły, mówi Berlinger, „ostatecznym zamknięciem byłoby dla każdego, kto umożliwił ten chory styl życia, i dla każdego, kto umożliwił to bogatemu białemu człowiekowi  z wpływami, aby przyjął inny standard sprawiedliwości”.

„Jeffrey Epstein: Filthy Rich” jest teraz dostępny w serwisie Netflix

 

 



Źródło: niezalezna.pl, theguardian.com

Jacek Szpakowski