Może zrozumieli, że to, co robią dla chwilowego poklasku, szkodzi nam wszystkim, ale na końcu zaszkodzi im samym i ich rodzinom. W dzisiejszych czasach, kiedy każda wypowiedź, każdy gest są rejestrowane, muszą pamiętać, że ktoś im to wszystko przypomni. Po latach ich dzieci, wnukowie usłyszą i zobaczą, co robili, co mówili, jak szkodzili rodakom, których okłamywali, do których fałszywie się uśmiechali. Jak dla spełnienia własnych ambicji politycznych ryzykowali zdrowiem i życiem Polaków, z jaką łatwością to robili. Opamiętajcie się, przestańcie w końcu bawić się Polską dla swoich wyimaginowanych karier politycznych. Dedykuję opozycji do przemyślenia wiersz Ignacego Krasickiego pt. „Dzieci i żaby”: „Koło jeziora/ Z wieczora/ Chłopcy wkoło biegały/ I na żaby czuwały/ Skoro która wypływała, Kamieniem w łeb dostawała./ Jedna z nich, śmielszej natury,/ Wystawiwszy łeb do góry,/ Rzekła: »Chłopcy, przestańcie, bo się źle bawicie!/ Dla was to jest igraszką, nam idzie o życie«”.