Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Napisała o Komorowskim, szuka jej prokurator

Poznanianka Anna Łojewska głosowała na Bronisława Komorowskiego. Dziś przyznaje, że to był błąd.

Poznanianka Anna Łojewska głosowała na Bronisława Komorowskiego. Dziś przyznaje, że to był błąd. Mocno rozczarowana działaniami prezydenta, na internetowym forum oceniła je w ostrych słowach. I zaczęły się kłopoty. Kobiety szuka olsztyńska prokuratura.

Anna Łojewska jest osobą dość popularną w Poznaniu, ma wyższe wykształcenie, zna kilka języków, publikuje. W książce „Pamiętnik z dekady bezdomności” opisała swoje perypetie, gdy z powodów finansowych straciła mieszkanie i musiała zamieszkać w ośrodku dla bezdomnych „Barka”. Zdołała wyjść na prostą, założyła własną firmę, dzisiaj pomaga innym.

W rozmowie z „Codzienną” Anna Łojewska nie ukrywa, że w wyborach prezydenckich jej kandydatem był Bronisław Komorowski. – I jestem nim głęboko rozczarowana. Bardzo żałuję, że oddałam głos na Bronisława Komorowskiego. Popełnił wiele błędów, a już kompletnie niezrozumiała dla mnie jest próba zmiany prawa o zgromadzeniach inspirowana przez prezydenta – tłumaczy poirytowana kobieta, która publicznie dała wyraz niezadowolenia.

W maju tego roku – przy okazji Dnia Weterana – Komorowski przyjechał do Poznania, aby porozmawiać z żołnierzami rannymi podczas misji w Iraku i Afganistanie. Relacja z tego spotkania ukazała się na portalu Gazeta.pl, a pod tekstem internautka o nicku a.lojewska napisała w ostrym tonie długi komentarz, który zaczęła dość symbolicznie: „panie prezydencie – specjalnie z małej litery”. Później skrytykowała pobyt polskich żołnierzy w Afganistanie. Wpis ten kończy słowami: „…jako prezydent mojego kraju, na którego głosowałam, proszę nie roztrwaniać moich podatków, bo i tak pan i koledzy z PO dostatecznie zmarnowaliście!”.

Anna Łojewska przyznaje „Codziennej”, że to ona jest autorką komentarza. – I nie żałuję – mówi stanowczo, choć może mieć poważne problemy.

Wpisem Łojewskiej zainteresowały się służby pilnujące, aby nikt nie psuł samopoczucia Bronisława Komorowskiego. 11 lipca Prokuratura Rejonowa Olsztyn-Południe wszczęła śledztwo z art. 135 kodeksu karnego. – W sprawie znieważenia prezydenta i Wojska Polskiego – potwierdza „Codziennej” zastępca prokuratura rejonowego Anna Grygo-Janusz.

Anna Łojewska nie otrzymała wezwania na przesłuchanie, bo śledczy z Olsztyna muszą procesowo potwierdzić, że to ona jest autorką komentarza na forum Gazeta.pl. Gdy to się stanie, wyborca Platformy Obywatelskiej usłyszy zarzuty za krytykowanie polityka PO. W sobotę Prawo i Sprawiedliwość zapowiedziało złożenie we wrześniu projektu zmian znoszących m.in. art. 135 kodeksu karnego umożliwiający ściganie za znieważenie głowy państwa.



 



Źródło:

Grzegorz Broński