Pas transmisyjny Putina
Gdy niemal rok temu (luty 2019) w Polsce odbywała się konferencja bliskowschodnia, opozycja w całości chóralnie potępiła polskie władze za przystąpienie i współorganizowanie tej inicjatywy. Konferencję potępił również Władimir Putin, który zorganizował spotkanie z przywódcami Turcji i Iranu. Tematem rozmów była sytuacja w Syrii. I oczywiście totalna krytyka konferencji bliskowschodniej.
Czas pokazał, że Polska miała rację, przystępując do sojuszu z USA, a konferencja była niezwykle potrzebna. Okazało się też, kim są sojusznicy Moskwy w Polsce – dziś Konfederacja i SLD mówią jednym głosem na temat stosunków polsko-amerykańskich i sojuszu z Rosją. Wystarczy posłuchać Grzegorza Brauna, który wzywa do wycofania polskich wojsk z Iraku. Rok temu liderzy koalicji do Parlamentu Europejskiego: partii Wolność, Ruchu Narodowego oraz Grzegorz Braun, sprzeciwiali się „wciąganiu Polski w wojnę bliskowschodnią”, konferencja zaś była według nich „elementem wojny propagandowej przeciwko Iranowi”. Poglądy Brauna i polityków SLD skwapliwie cytuje tuba Kremla – Sputnik. Nie ma się czemu dziwić, bo przez takie niezbyt mądre wypowiedzi Putin ma zapewniony „pas transmisyjny” w polskim parlamencie.
Źródło: Gazeta Polska Codziennie
