PODMIANA - Przestają wierzyć w Trzaskowskiego » CZYTAJ TERAZ »

Polityczny manifest Trybunału

Trybunał Sprawiedliwości UE wydał z siebie kolejny absurdalny werdykt. Kaskada nonsensów zaczyna się od braku własnej kognicji do rozpoznawania spraw z zakresu organizacji wymiaru sprawiedliwości w Polsce.

Samo rozpatrywanie ustawy, która nie obowiązuje, bo została uchylona, przypomina sądzenie domniemanego sprawcy np. kradzieży, który zmarł. Z podobnym praktycznym skutkiem Trybunał mógłby analizować Kodeks Napoleona czy treść unii lubelskiej. Co więcej, rozstrzygnięcie dotyczy odmiennego dla sędziów mężczyzn i sędziów kobiet wieku emerytalnego, co w opinii TSUE jest dyskryminujące. Nie wiadomo kogo, ale przyjęto sowiecki model sprawiedliwości – po równo, znaczy sprawiedliwie. Jak się wydaje, jedyną przyczyną kolejnego werdyktu TSUE, będącego w swej istocie nie tyle prawniczym rozstrzygnięciem, ile wyłącznie politycznym manifestem, jest wciąż znaczna siła i wpływy naszej rodzimej nadzwyczajnej kasty w brukselskiej socjecie prawników, czego symbolem jest sędzia Marek Safian, który jako głęboko zaangażowany w polityczny spór w Polsce miał obowiązek (nemo iudex in causa sua) wyłączyć się z orzekania, a brak jakiegokolwiek wstydu pozwolił mu osobiście ten groteskowy wyrok ogłosić.
 

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

#Trybunał Sprawiedliwości UE

​Adrian Stankowski