Komuniści mają się dobrze!
Często zadawałem pytanie, jak to możliwe, że nikt nie ponosi odpowiedzialności za łamanie art. 13 Konstytucji RP: „Zakazane jest istnienie partii politycznych i innych organizacji odwołujących się (...) do nazizmu, faszyzmu i komunizmu”. Jak to możliwe, że dotąd nie zostały zdelegalizowane takie partie, jak np. Komunistyczna Partia Polski, Komunistyczna Młodzież Polski czy partia Zmiana?
I jest coraz gorzej; byli komuniści dostali znakomite miejsca na listach wyborczych Koalicji Europejskiej i reprezentują Polskę w Parlamencie Europejskim, a innych wkrótce zobaczymy w ławach poselskich. W prawie każdym programie publicystycznym można zobaczyć byłych komunistycznych aparatczyków, czy to z PZPR, czy z byłego ZSL, którzy kryjąc się pod szyldami różnych partii, śmieją nam się twarz. Posłanka PiS Barbara Bubula złożyła interpelację w sprawie „delegalizacji Komunistycznej Partii Polski”, na co dostała odpowiedź od zastępcy prokuratora generalnego Bogdana Święczkowskiego, że aktualnie w Prokuraturze Krajowej jest przygotowywany wniosek o stwierdzenie niezgodności z Konstytucją RP celów i działalności KPP. Jestem ciekaw, jaką decyzję podejmie Trybunał Konstytucyjny?
Źródło:
