Adam Strug: Requiem dla tych którzy są, byli i będą. WYWIAD
1 listopada w powązkowskich katakumbach w Warszawie po raz kolejny odbędzie się wspólne śpiewanie ludowych pieśni żałobnych. - Pieśni te łączą tych którzy byli, z tymi którzy są i tymi, którzy nadejdą. Ich przekaz antropologiczny jest do bólu realistyczny – mówi w rozmowie z \"Gazetą Polską Codziennie\" Adam Strug, śpiewak, instrumentalista i etnomuzykolog.
Od ilu lat odbywają się pierwszolistopadowe spotkania śpiewacze w Warszawie? Jak narodziła się idea tych spotkań?
Spotkania na Powązkach odbywają się od moich czasów licealnych, czyli połowy lat 80. Obecną formę przybrały przed pięcioma laty. Idea też nie nowa. Wystarczy sięgnąć do Mickiewiczowskich "Dziadów", fragmentem których rozpoczynamy nasze coroczne spotkania w katakumbach.
W tym roku będziecie śpiewać „barokowe pieśni zegarowe”. Zegarowe, czyli jakie? Związane z przemijaniem? Z czyjego repertuaru?
Pieśni zegarowe to gatunek doby baroku, z charakterystycznym motywem następstwa godzin. Melodie przekazywano w tradycji ustnej w wioskach drobnoszlacheckich półnono-wschodniego Mazowsza.
Jak dociera Pan do tekstów źródłowych? Wertuje Pan dzieła Kolberga? A może poznaje je pan podczas podróży po polskich wsiach, gdzie żyją jeszcze ci, którzy do dziś je śpiewają?
Teksty czerpiemy ze Śpiewnika Pelplińskiego /1870/, lub z odpisów nazywanych na wsi "zeszytami", wreszcie z przekazu ustnego.
Co daje wspólne wykonywanie takich pieśni? Jakie przesłanie płynie z tych tekstów?
Nasze śpiewanie jest wyrazem doświadczenia wspólnotowego - egzystencjalnego i kulturowego. Rodzimy się i umieramy. Pieśni łączą tych którzy byli, z tymi którzy są i tymi, którzy nadejdą. Przekaz antropologiczny tych pieśni jest do bólu realistyczny, a teologiczny - ortodoksyjnie katolicki.
Czy każdy może wziąć udział w środowym spotkaniu? Jak wygląda to od strony praktycznej – czy trzeba wcześniej się przygotować, czy teksty będą dostępne na miejscu?
Zapraszamy wszystkich. Proszę się troszczyć ani o pogodę, ani o teksty. Katakumby są zadaszone. Prowadząca śpiewy grupa spotyka się regularnie na warszawskim Powiślu. Zapraszam również na te spotkania. Szczegółowe informacje o nich znajdą Państwo na stronie adamstrug.pl.
NIE PRZEGAP: Spotkanie śpiewacze pt. „Czemu tak rychło, Panie, bierzesz mnie ze świata?” odbędzie się 1 listopada o godz. 17 w katakumbach na terenie Cmentarza Stare Powązki.
Źródło: Gazeta Polska Codziennie, niezalezna.pl
