Pierwszych 60 pracowników Ministerstwa Spraw Zagranicznych otrzymało w tym tygodniu wypowiedzenia.
Pierwszych 60 pracowników Ministerstwa Spraw Zagranicznych otrzymało w tym tygodniu wypowiedzenia. Zapowiedziany w kwietniu plan restrukturyzacji i racjonalizacji kadr resortu zakłada zwolnienie w sumie 300 osób.
MSZ rozpoczęło zapowiedziany w kwietniu 2011 r. proces restrukturyzacji i racjonalizacji kadr.
- W tym tygodniu MSZ wręczył pierwsze kilkadziesiąt wypowiedzeń w ramach zwolnień grupowych. Po prezydencji będzie ich w sumie 300 - napisał w czwartek na twitterze szef MSZ Radosław Sikorski.
Zwolnienia według założeń resortu rozłożone będą na dwa etapy. W pierwszym etapie, do 30 września 2011 r. zwolnionych zostanie ok. 100 pracowników centrali MSZ oraz placówek zagranicznych. Drugi etap (trwający do 30 czerwca 2012 r.) przewiduje redukcję kadr o kolejne 200 osób.
MSZ poinformowało również, iż porozumiało się z Organizacją Zakładową NSZZ „Solidarność” Region Mazowsze Pracowników Służby Zagranicznej RP w sprawie zasad i kryteriów zwolnień.
W ramach racjonalizacji niektóre funkcje będą łączone, jak np. księgowych. W miastach, w których jest kilka polskich placówek (np. w Brukseli), księgowość ma prowadzić jedna osoba.
300 osób, które resort planuje zwolnić do połowy przyszłego roku, to 6 proc. ogólnego zatrudnienia ministerstwa, które wynosi około 5 tys. etatów.